Wyznanie nieszczęśliwie zakochnaego mężczyzny do młodej niewiasty - wiersz
Przewrotny kolei rzeczy
Czasu nielitoścwego
Gdy wzdycham do
Oblicz niewiasty
Lecz serce me krwawii !!
Gdzież były te chwile...
Spędzone w myślach
Bijącej piersi
Uciechy zabawy diecięcej
tak bym chciał obiąć
Móc kroczyć po zieleni
Wonnej fiołkowych całunków...
o Losie !!!
Łzy goryczy
Tyle prawdy mówią
Nie dane mi jest cieszyć się
Lecz gdy tylko o Niej myślę
Lżej mi oddychać
Czuję że żyję!!!
Czasu nielitościwego
Kolei
Cofnąć wskazówki młodości
I cieszyć się szczęściem
Burzowych czarnych
Loków
I snuć marzeń planów
Widoki
By skoczyć na przekór
Innym
Nie dane mi jednak...
Żal i smutek otaczają
Mą duszę
Gdzież szukać radości ?!
Bądź przekęty!!!
Kolei nielitościwego
CZASU!!