Podwarszawska osada, jakich wiele. Zwyczajni ludzie, zwyczajne problemy. Na pierwszy rzut oka idylla - zieleń, wkoło puszcza, zalew, miła rzeczka. Istna sielanka. Wydaje się, iż właśnie tam można znaleźć spokojną...czytaj dalej
Przez Europę przetacza się fala zuchwałych kradzieży znanych dzieł sztuki oraz bezcennej biżuterii. Proceder nie ustaje, mimo że do jego zwalczenia włączają się tajne służby oraz Interpol. Szykuje się uroczyste...czytaj dalej
ONA - pisarka, z pozoru twardzielka, a naprawdę marzycielka. Trochę dziwna, bo nie lubi ani złota, ani brylantów, uwielbia natomiast gadżeciki i... golonkę. ON - obieżyświat. Nigdy nie nęciła go perspektywa...czytaj dalej
CZY PEWIEN RĘKOPIS Z POCZĄTKU UBIEGŁEGO WIEKU NAPRAWDĘ ISTNIEJE? Bardzo znany pisarz polski, żyjący i tworzący na przełomie XX wieku, od 1888 r. często gości w Nałęczowie, pomieszkując w pewnej willi. W tajemnicy...czytaj dalej
Babcia, matka, wnuczka. Wszystkie silne, mądre, odważne. Każda z nich mogłaby podpalić świat, albo... zgasić go, gdyby płonął. Ich życiorysy różnią się od siebie, ponieważ inne są czasy, w których żyją. Ale...czytaj dalej
NIESTRUDZONYM BOHATEROM WYDAWAŁO SIĘ, ŻE WYPLĄTALI SIĘ Z MAFIJNYCH ROZGRYWEK, A TYMCZASEM WPADLI Z DESZCZU POD RYNNĘ. DOSIĘGA ICH ZEMSTA NIESŁUSZNIE ROZŻALONEGO NA NICH MĘŻA PACJENTKI. A I MAFIA CHYBA OSTATECZNIE...czytaj dalej
NOWA WSPÓLNA POWIEŚĆ NAJPOPULARNIEJSZEGO POLSKIEGO DUETU PISARSKIEGO! TYM RAZEM ZAPRASZAJĄ DO TRÓJMIASTA, GDZIE ICH BOHATEROWIE WPLĄTALI SIĘ, OCZYWIŚCIE CAŁKIEM PRZYPADKOWO, W ŚWIAT GANGSTERSKICH ROZGRYWEK...czytaj dalej
Nowa ręka przejmuje Pałac w Moczarowiskach. Nika, która znalazła się tam przez zwykły przypadek - jak się okazuje, w najwłaściwszym momencie - zostaje spadkobierczynią moczarowickich włości. Wydziedziczony...czytaj dalej
AGRAFKA powoli się zapełniała. Ale najważniejsi goście jeszcze nie przybyli. Wszyscy próbowali zgadnąć, kim będzie ta nieujawniona dotychczas matka chrzestna hotelu.
Nawet uważny obserwator raczej nie zwróciłby uwagi, iż mężczyzna usadowił się pod takim kątem, że mógł widzieć większą część wnętrza w wiszącym obok wieszaka na ubrania przybrudzonym lustrze.
Więcej