Cytat

Róża Solańska gapiła się na kanapę w salonie z głębokim zniechęceniem. Kanapa była całkiem nowa i ładna. Nie o nią tu jednak chodziło. Raczej o sterty ciuchów zwalonych na siedzisko: przypominały hałdy szmat niesprzedanych i wyrzucanych przez sieciówki w odmęty oceanu.A to była tylko garderoba Róży.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA

Więcej cytatów z tej książki

Reklamy