Forum

Wątek - Konkurs - tłumaczymy wiersz Jennifer Clemment
← powrót

Kto Post
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-11-23 09:49:12

Kiedy powiesze moje sukienki obok Twoich garniturow, to ich tekawy niczym ramiona splota sie w namietnym uscisku. A gdy siedzimy czytajac moje kartki przewracaja sie odpowiadajac Twoim. Moj oddech bedzie odbiciem w Twym lustrze, a nasze dlonie myc bedziemy jednym kawalkiem niebieskiego mydla. I bedziesz trzymal moja sukienke kiedy bede ja zakladala.
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-11-23 14:32:07

Powiesze moje sukienki obok Twoich garniturow, a ich rekawy niczym ramiona beda sie piescily. I gdy siadziemy czytajac karty mojej ksiazki obroca sie odpowiadajac Twojej. Moje tchnienie bedzie odbiciem w Twym lustrze, a nasze dlonie myc bedziemy tym samym blekitem nieba. I bedzuesz trzymal moja sukienke kiedy bede ja zakladac.
kacpi71935
Avatar użytkownika - kacpi71935
2012-11-23 22:18:38

Moje ubrania zawieszę tuż koło twoich sukni. Rękawy będą dotykać się, jak nasze zawsze trzymające się ręce. Gdy będziemy czytali moja kartka odwracając się do ciebie zapyta twoją. Odetchnę zaparowując twe lustro i umyjemy ręce tym samym niebiesko-błękitnym mydłem. A ty potrzymasz mi sukienkę, żebym mógł włożył ją z powrotem.
Reklama
Avatar usuniętego użytkownika
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-11-24 09:31:28

Kiedy powiesze moje sukienki obok Twoich garniturow, ich rekawy niczym ramiona beda sie nawzajem piescic. A gdy siadziemy czytajac moje kartki odwroca sie odpowiadajac Twoim. Moj oddech bedzie odbiciem w Twoim lustrze, a nasze dlonie myc bedziemy mydlem koloru blekitnego nieba. I bedziesz trzymal moja sukienke kiedy bede ja zakladala.
upozytywowywanie
Avatar użytkownika - upozytywowywanie
2012-11-25 10:41:13

Gdy będę wieszać ubranie przy twoim garniturze rękawy pozostaną zagięte jakby się obejmowały. I zawsze gdy wspólnie usiądziemy, moja dusza będzie się odwracać na każde twoje słowo. Para z mych ust osiądzie na tobie jak na lustrze, piękne, przypominające niebo będzie nawet niebieskie mydło, którym się razem umyjemy. I będziesz pomagał ubrać mi się w sukienkę, choć sama mogłabym tego dokonać.
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-11-26 09:42:29

Powiesze moje sukienki obok twoich garniturow, a ich rekawy jak nasze ramiona beda sie wzjaemnie piescic. A gdy siadziemy czytajac strony mej ksiazki przewroca sie odpowiadajac Twojej. Moj oddech bedzie odbiciem w Twoim zwierciadle, a nasze dlonie myc bedziemy jednym kawalkiem blekitnego mydla. I bedziesz trzymal moja sukienke abym mogla ja zalozyc.
kacpi71935
Avatar użytkownika - kacpi71935
2012-11-26 18:50:14

Powieszę moje ubrania obok twoich sukni. Rękawy te będą wzajemnie się dotykać. Gdy będziemy czytać strona ma odwróci się i zapyta twoją. Zostawię ślad oddechu na twoim lustrze. A później umyjemy dłonie tym samym mydłem błękitnym. I później,gdy podtrzymasz mi sukienkę bym mógł założyć ją z powrotem.
jane_doe
Avatar użytkownika - jane_doe
2012-11-27 01:56:15

Powieszę me ubrania przy twoich garniturach, rękawy wciąż ułożone jak ręce do dotyku. Gdy usiadłszy, będziemy czytać ma strona odwróci się by odpowiedzieć twojej. Mój oddech zamgli twe lustro, potem umyjemy ręce tym samym niebieskim mydłem. I przytrzymasz mi suknię żebym mogła w nią wkroczyć.
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-11-27 09:26:46

Powiesze moje ubrania tuz przy Twoich garniturach, aby jak nasze ramiona wzajemnie sie piescily. A gdy siadziemy czytajac kartki mojej ksiazki beda odpowiadac Twojej. Moj oddech bedzie odbiciem w Twym lustrze, a nasze dlonie myc bedziemy tym samym mydlem w kolorze nieba, I bedziesz trzymal moja sukienke kiedy tylko bede chciala ja zalozyc.
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-11-28 09:35:23

Powiesze moje ubrania tuz przy Twoich garniturach, a ich rekawy jak nasze ramiona beda sie dotykaly. A gdy siadziemy czytajac karty mego zycia beda odpowiadaly Twoim. Moj oddech ujrzysz w swym lustrze, a nasze dlonie myc bedziemy tym samym niebieskim mydlem I bedziesz trzymal moje ubrania kiedy bede sie ubierac.
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-11-29 09:46:49

Kiedy powiesze moje ubrania obok Twoich garniturow, ich rekawy niczym ramiona beda nawzajem sie piescic. A gdy siadziemy czytajac karty mej ksiegi odwroca sie odpowiadajac Twoim. Moj oddech ujrzysz w swym lustrze, a nasze dlonie myc bedziemy tym samym mydlem koloru nieba. I bedziesz trzymal moje ubrania gdy bede chciala je zalozyc.
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-11-29 09:50:13

Kiedy powiesze moje ubrania tuz obok Twoich garniturow, ich rekawy jak nasze ramiona beda nawzajem sie piescic. A gdy siadziemy czytajac strony mej ksiegi odwroca sie odpowiadajac Twoim. Moj oddech bedzie odbiciem w Twym lustrze, a nasze dlonie myc bedziemy tym samym mydlem koloru nieba. I bedziesz trzymal moje ubrania gdy bede chciala je zalozyc.
Mimozami
Avatar użytkownika - Mimozami
2012-11-29 22:36:26

Powieszę w szafie ubrania moje obok twoich garniturów z rękawami wciąż splecionymi w uścisku A, gdy będziemy czytać przejdę na twoją stronę i będę ci odpowiadać Twoje lustro odbije mój oddech parą Umyjemy od tego ręce Mydełkiem w kolorze naszego nieba I otulisz mnie moją własną sukienką *** Oczywiście, tłumaczenie niedosłowne, ale nie mogłam powstrzymac się od dwuznaczności zwrotów "twoja strona" i "odpowiadać komuś" czy słowa "para", gdy akurat mówimy o zakochanej parze i parze na lustrze C:
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-11-30 09:31:57

Pragne powiesic moje ubrania tuz obok Twoich garniturow, by ich rekawy jak nasze ramiona wzajemnie sie obejmowaly. A gdy siadziemy czytajac karty mej ksiegi odwroca sie odpowiadajac Twojej. Moje tchnienie ujrzysz w swym lustrze, a nasze dlonie myc bedziemy tym samym mydlem koloru nieba. I bedziesz trzymal moje ubrania zawsze gdy bede je zakladac.
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-11-30 09:36:24

Pragne powiesic moje sukienki tuz obok Twoich garniturow, by ich rekawy jak nasze ramiona nawzajem sie obejmowaly. A gdy siadziemy czytajac karty mego zycia odwroca sie odpowiadajac Twemu. Moj oddech ujrzysz w swym lustrze, a nasze dlonie myc bedziemy tym samym mydlem koloru nieba. I bedziesz trzymal moja sukienke zawsze gdy bede ja zakladala.
kacpi71935
Avatar użytkownika - kacpi71935
2012-11-30 18:43:17

Zawieszę ubrania me tuż obok twoich garniturów, a rękawy dotykać się będą jak nasze splecione ręce. A gdy będziemy czytać ma strona obróci się i zapyta twą. Moim oddechem zaparuję lustro twe, a później umyjemy ręce nasze tym samym mydłem błękitnym. I potrzymasz mi sukienkę,abym mogła włożyć ją z powrotem.
kacpi71935
Avatar użytkownika - kacpi71935
2012-11-30 18:44:14

Warto stosować wyrażenia poetyckie,bo wtedy będzie ciekawiej.
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-12-01 09:40:27

Pragne powiesic moje sukienki tuz obok Twych garniturow, by ich rekawy niczym ramiona nawzajem sie obejmowaly. Kiedy siadziemy czytajac karty mej ksiegi zycia beda odpowiadac Twojej. Moj oddech bedzie sila Twego odbicia, a nasze rece myc bedziemy jednym kawalkiem blekitnego mydla. I bedziesz trzymal moja sukienke zawsze gdy bede ja zakladala.
lokesh
Avatar użytkownika - lokesh
2012-12-01 09:47:07

Pragne powiesic moje sukienki tuz obok Twoich garniturow, by ich rekawy przypominaly czule objecia Twych ramion.. A gdy siadziemy czytajac karty mej ksiegi odwroca sie odpowiadac Twojej. Moj oddech zobaczysz w awym lustrze, a nasze rece myc bedziemy tym samym mydlem koloru nieba.. I bedziesz trzymal moja sukienke zawsze gdy bede ja zakladala.
brodziu
Avatar użytkownika - brodziu
2012-12-01 17:09:36

Powieszę swe ubrania w twych garniturów bliskości, by splotły swe rękawy jak nasze ręce w miłości. Zasiadając do czytania przewrócę kartkę, bo z Twoją stroną ma coś do obgadania. Na Twym lustrze zostawię ślad mego westchnienia. Dłonie zatopione wspólnie w błękicie namydlenia. A ty chwycisz sukienkę w swe ramiona, bym zakładając ją była przytulona. Tak jak ona.
Odpowiedz