Pomy¶lê o tym jutro

Ocena: 4.8 (10 g³osów)
Inne wydania:

Najtrudniejsze przypadki ciê¿ko chorych dzieci wpisuj± siê w codzienno¶æ Marty, trzydziestoletniej pielêgniarki na oddziale kardiologii, burz±c to, w co wierzy³a, i odbieraj±c jej poczucie równowagi. Mi³o¶æ, przyja¼ñ, ma³¿eñstwo – te s³owa nabieraj± dla Marty nowego znaczenia. Osoby, które spotka, bêd± dla niej swoistym drogowskazem i inspiracj± do podjêcia zaskakuj±cych decyzji.

Informacje dodatkowe o Pomy¶lê o tym jutro:

Wydawnictwo: Dobra Literatura
Data wydania: 2014-03-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-64184-09-3
Liczba stron: 224

wiêcej

POLECANA RECENZJA

Kup ksi±¿kê Pomy¶lê o tym jutro

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z ksi±¿ki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej ksi±¿ki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz tak¿e

Pomy¶lê o tym jutro - opinie o ksi±¿ce

Avatar u¿ytkownika - wercix99
wercix99
Przeczytane:2016-04-17, Ocena: 5, Przeczyta³am,
Jak dobrze znane nam s± s³owa: "Pomy¶lê o tym jutro" albo "Zrobiê to jutro, dzisiaj mi siê nie chce. Jestem zmêczony"? Czêsto odk³adamy co¶ na nastêpny dzieñ, zamiast zrobiæ to w³a¶nie dzisiaj. Odk³adamy wszystko na pó¼niej, bo wydaje nam siê, ¿e za kilka dni bêdzie na to lepszy czas i w konsekwencji gubimy siê w swoim ¿yciu. To samo dzieje siê z g³ówn± bohaterk± ksi±¿ki "Pomy¶lê o tym jutro". Marta jest trzydziestoletni± mê¿atk±, która pracuje w szpitalu jako pielêgniarka na oddziale kardiologii. Codziennie na jej oddzia³ trafia kilkoro dzieci z opieki spo³ecznej, które s± chore i którymi rodzice nie chc± siê zajmowaæ ze wzglêdu na ich chorobê. S± te¿ takie przypadki, ¿e dziecko bez specjalistycznej opieki nie mo¿e funkcjonowaæ. Tak jest z Ani±, ma³± dziewczynk±, do której Marta - g³ówna bohaterka ksi±¿ki - bardzo siê przywi±za³a. Codziennie j± odwiedza i zastêpuje jej rodziców, którzy ju¿ stracili szansê na to, ¿e ich córka bêdzie normalnie funkcjonowa³a. Ona wegetowa³a. Marta stara siê w ten sposób wype³niæ pustkê w jej sercu. Od kilkunastu lat staraj± siê z mê¿em o dziecko. Marta kilka razy poroni³a, za ka¿dym razem prze¿ywa³a coraz wiêkszy ból i traumê. I nagle pewnego dnia jej m±¿ j± zostawia, bo ona nie mo¿e ofiarowaæ mu dziecka. Ca³e jej ¿ycie obraca siê o 180 stopni. Ca³e szczê¶cie ma przy sobie starsz± siostrê, która zawsze jest przy niej i mamê, na któr± równie¿ mo¿e liczyæ. Jednak nic nie trwa wiecznie. Siostra nied³ugo potem sama ma problemy i musi stan±æ przed trudnymi decyzjami w jej ¿yciu. Marta rzuca siê w wir pracy, jednak dopiero rozmowy z pewn± staruszk± sprawi±, ¿e Marta zacznie walczyæ. Czy jej siê uda? "Teraz buduj±c, zacznij od dymu z komina"
Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - azetka79
azetka79
Przeczytane:2015-02-10, Ocena: 5, Przeczyta³am,
prostota zwiewno¶æ w trudnych tematach
Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - ania87
ania87
Przeczytane:2015-02-09, Ocena: 4, Przeczyta³am, 26 ksi±¿êk w 2015r.,
Ksi±¿ka intryguj±ca, daj±ca do my¶lenia, wzruszaj±ca do ³ez.Opowie¶æ o ludziach po ciê¿kich ¿yciowych przej¶ciach, taka próba g³êbokiego wej¶cia w ich psychikê. Tytu³ powie¶ci nawi±zuje do s³ynnych s³ów Scarlett O'Hary z Przeminê³o z wiatrem. Tytu³owa bohaterka Marta, jest pielêgniark± na oddziale, z ciê¿kimi przypadkami. Przemy¶lenia zawsze odk³ada na kolejny dzieñ: " Uporz±dkuj my¶li - przywo³ujê siebie.- Jeste¶ Scarlet O'Hara. Pomy¶lisz o tym jutro- oddech, odwrót i u¶miech numer trzy do ma³ego pacjenta." Marta ma mê¿a, który jednak pewnego dnia postanawia od niej odej¶æ, bo chce mieæ dzieci, a ona mu nie mo¿e ich daæ... W jej ¿yciu pojawia siê nowy mê¿czyzna, który jest bardzo do¶wiadczony przez los i czuje,¿e tylko Marta mo¿e go zrozumieæ. Rodzi siê miêdzy nimi niæ niewidzialnego porozumienia. A zakoñczenie nie by³o moim zdaniem "banalne", a dobrze przemy¶lane, na pewno nieco zaskakuj±ce, ale takie prawdziwe. I jeszcze jedno tak na koniec, kto przeczyta bêdzie wiedzia³ o co chodzi "Teraz buduj±c zacznê od dymu z komina."
Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - mandy
mandy
Przeczytane:2014-06-13, Ocena: 3, Przeczyta³am, czytam regularnie w 2014 roku, Mam,
Pozycja ca³kiem przyjemna. Zakoñczenie do¶æ banalne.
Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - maggie28
maggie28
Przeczytane:2014-04-06, Ocena: 5, Przeczyta³am, 26 ksi±¿ki, Mam,
Dlaczego siêgnê³am po powie¶æ Katarzyny Michalik-Jaworskiej ,,Pomy¶lê o tym jutro"? Zainteresowa³a mnie ju¿ wtedy jak zobaczy³am j± po raz pierwszy w zapowiedziach wydawniczych. Czy by³ to tytu³ tak bardzo przypominaj±cy mi moj± najukochañsz± powie¶æ ,,Przeminê³o z wiatrem" i jej bohaterkê Scarlett O'Hara? A mo¿e ok³adka, na której piêkna dziewczyna spogl±da z góry na zadymione domy, niezwykle urokliwa i klimatyczna? A mo¿e opis tre¶ci na ok³adce: "Najtrudniejsze przypadki ciê¿ko chorych dzieci wpisuj± siê w codzienno¶æ Marty, trzydziestoletniej pielêgniarki na oddziale kardiologii, burz±c to, w co wierzy³a, i odbieraj±c jej poczucie równowagi. Mi³o¶æ, przyja¼ñ, ma³¿eñstwo - te s³owa nabieraj± dla Marty nowego znaczenia. Osoby, które spotka, bêd± dla niej swoistym drogowskazem i inspiracj± do podjêcia zaskakuj±cych decyzji. " Nie wiem. Wiedzia³am tylko jedno, ¿e ta ksi±¿ka musi byæ przeze mnie przeczytana i to jak najszybciej. Zadzia³a³a chyba zwyk³a ,,babska" intuicja i cieszê siê, ¿e jej pos³ucha³am. Moja decyzja by³a tym dziwniejsza, ¿e rzadko siêgam po powie¶ci debiutanckie. Z powodu ci±g³ego braku czasu wolê jednak pozycje sprawdzonych autorów. A Pani Katarzyna Michalik-Jaworska jest co prawda absolwentk± dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego oraz Wy¿szej Szko³y Dziennikarstwa im. M.Wañkowicza w Warszawie, ale czy to wystarczy, ¿eby napisaæ dobr± powie¶æ? Okazuje siê, ¿e tak - wszystko zale¿y od talentu, a pani Katarzynie na pewno go nie brakuje. Có¿ jeszcze mo¿na powiedzieæ o autorce? Urodzi³a siê w 1980 roku. Jest krytykiem teatralnym i jednocze¶nie cz³onkiem zarz±du Polskiej Sekcji Miêdzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Teatralnych AICT. Krytyk± teatraln± pani Katarzyna zajmuje siê ju¿ od jakiego¶ czasu - jest bowiem wspó³autork± dwóch ksi±¿ek ,,Zawsze teatr" oraz ,,Warsztaty krytyki teatralnej" , gdzie znalaz³y siê równie¿ jej teksty i eseje teatralne. ,,Pomy¶lê o tym jutro" z teatrem nie ma nic wspólnego. G³ówna bohaterka powie¶ci Marta jest pielêgniark± pracuj±c± na oddziale kardiologii dzieciêcej w jednym z warszawskich szpitali. Poznajemy j± na pierwszej stronie powie¶ci w trakcie ostrej wymiany zdañ z jednym z rodziców nieuleczalnie chorej ma³ej pacjentki szpitala. Ju¿ w tym momencie zosta³y zasygnalizowane trzy problemy wspó³czesnego ¶wiata medycznego - problem eutanazji ,,Czy w tym kurewskim szpitalu nie ma absolutnie nikogo, kto mia³by odrobine cywilnej odwagi, by z tym wreszcie skoñczyæ?" ? problem rodziców dzieci nieuleczalnie chorych i ich prze¿yæ spowodowanych chorob± dziecka oraz ¶wiadomo¶ci± nieuchronnej ¶mierci, a tak¿e problem dostosowania siê personelu medycznego do pracy na oddzia³ach, gdzie o ¶mieræ ocieraj± siê codziennie. Marta pracuje w³a¶nie na takim oddziale. Po wielu latach pracy potrafi³a zaopatrzyæ siê w skorupê ochronn± umo¿liwiaj±c± jej normalne ¿ycie, pozostawianie wszelkich problemów szpitalnych w murach szpitala i nieprzenoszenie ich do zacisza domowego. Ale czy na pewno zawsze? Jak¿e czêsto po ciê¿kim dy¿urze marzy tylko o tym, ¿eby skryæ siê w ramionach ukochanego mê¿a i ukoiæ swój ból. Jak¿e czêsto ma przed oczami skrzywione bólem dzieciêce twarze, w uszach brzmi± d³ugo po opuszczeniu szpitala jêki ma³ych pacjentów, a w sercu czuje ból i rozpacz, ¿e nic na tê ca³± niesprawiedliwo¶æ nie potrafi poradziæ. M±¿ Marty, Marcin jest policjantem i te¿ czêsto do domu ,,przynosi" z pracy swoje stresy, makabryczne niejednokrotnie prze¿ycia i szuka ukojenia w ramionach Marty. Ma³¿eñstwo doskona³e ka¿dy mo¿e stwierdziæ - kochaj±ce siê, pomagaj±ce sobie nawzajem, ma³¿eñstwo, gdzie jedna osoba mo¿e liczyæ na drug±, mo¿e liczyæ na wsparcie i zrozumienie. Jest tylko jeden zgrzyt panuj±cy w tej idylli - zgrzyt na tyle wa¿ny, ¿e doprowadzaj±cy w rezultacie do rozpadu tego zwi±zku. O co chodzi? Co mo¿e doprowadziæ do tego, ¿e dwoje kochaj±cych siê ludzi podejmuje decyzjê o rozstaniu? A mo¿e to decyzja tylko jednej ze stron? Jak potocz± siê ich dalsze losy? Czy dadz± radê dostosowaæ siê do nowej sytuacji ¿yciowej? Czy kto¶ im w tym pomo¿e? Na te pytania autorka nam odpowiada w swojej powie¶ci, wiêc je¶li chcecie poznaæ odpowiedzi, to ... nie pozostaje Wam nic innego tylko przeczytaæ ksi±¿kê. Nie my¶lcie jednak, ¿e ,,Pomy¶lê o tym jutro" to jakie¶ banalne, stereotypowe romansid³o, gdzie g³ównym tematem jest rozpad zwi±zku i pó¼niejsze losy obojga jego cz³onków. Nic bardziej mylnego ! Nie ma w niej nic z bana³u czy stereotypu - nawet ta czê¶æ fabu³y, która mog³aby byæ okre¶lona jako w±tek lub w±tki mi³osne, nie zosta³a potraktowana sztampowo. Marta i Marcin nie rozchodz± siê z powodu zdrady czy niezgodno¶ci charakterów - powód ich rozstania jest zupe³nie inny, do¶æ niecodzienny i rzadko w ¿yciu spotykany, a przecie¿ bardzo realistyczny i prawdopodobny. Lilka i Pawe³ z kolei trwaj± przy sobie mimo okoliczno¶ci, jakie zaistnia³y, co równie¿ nie mie¶ci siê w ramach stereotypu literackiego, ale jest sytuacj±, jaka jak najbardziej mo¿e zaistnieæ. Marta i Robert natomiast spotykaj± siê ze sob± i mimo, ¿e ³±czy ich ból i cierpienie, to nie szukaj± ucieczki w tworzeniu zwi±zku, ale zatrzymuj± siê na etapie niesienia wzajemnej pomocy i wsparcia. Kim jest Lilka, Pawe³ i Robert, zapytacie? Przepraszam, ale na to pytanie nie udzielê Wam odpowiedzi, bo nie chcia³abym za du¿o zdradziæ i odebraæ Wam przyjemno¶ci zapoznania siê z t± niecodzienn± powie¶ci±. Choæ mi³o¶æ odgrywa du¿± rolê w opowie¶ci pani Katarzyny, to jednak g³ówne miejsce zajmuje tu problem cierpienia i ¶mierci. Czy cz³owiek - ten malutki, dziecko, czêsto kilkumiesiêczne lub kilkuletnie, które cierpi - musi cierpieæ? Jakie znaczenie i jaki sens ma jego cierpienie? Czy jest potrzebne? Czy to dziecko ma prawo do ¶mierci? Jest to wielki i bardzo wa¿ny problem moralny, problem, który jest bardzo trudno rozstrzygn±æ. Mo¿na zrozumieæ rodziców, którzy nie s± w stanie patrzeæ na cierpienie swojego dziecka, nie s± w stanie d³u¿ej uczestniczyæ w jego i tak gasn±cym ¿yciu i uwa¿aj±, ¿e jedynym rozwi±zaniem - dobrym i sprawiedliwym, jest ¶mieræ. Ale czy lekarz i pielêgniarka, czyli ludzie powo³ani do niesienia pomocy, do utrzymywania cz³owieka przy ¿yciu najd³u¿ej jak siê da, maj± moralne prawo odst±piæ od takiego dzia³ania? My¶lê, ¿e nikt nie jest w stanie jednoznacznie na to pytanie odpowiedzieæ. Na to pytanie nie odpowiada równie¿ ksi±¿ka. Zmusza nas jednak do refleksji nad tymi jak¿e trudnymi zagadnieniami, do przemy¶leñ nad sensem ¿ycia, ¶mierci, cierpienia, bólu po stracie najbli¿szej osoby. Jednocze¶nie jakbym stwierdzi³a, ¿e jest to ksi±¿ka na wskro¶ smutna, to minê³abym siê z prawd±. Jest tak pe³na emocji i to emocji pozytywnych, bo przecie¿ mi³o¶æ, przyja¼ñ, nadzieja, wiara w lepsze jutro, to uczucia, które pomagaj± nam ¿yæ i nastrajaj± nas optymistycznie. Pe³ne nadziei jest równie¿ zakoñczenie powie¶ci...czy Marcie uda siê to, co zamierza zrobiæ? Tego pisarka nam nie zdradza, ale dziêki temu mo¿emy sami snuæ przypuszczenia i budowaæ w³asne zakoñczenie utworu. Lubiê taki otwarty fina³ powie¶ci, bo dla mnie wtedy zawsze koñczy siê dobrze. Powie¶æ czyta siê bardzo szybko i mnie wci±gnê³a od pierwszej strony. Na pewno du¿y wp³yw na to mia³ - oprócz samej fabu³y - równie¿ jej jêzyk - prosty, niewymagaj±cy wielkiego skupienia, zrozumia³y dla ka¿dego czytelnika, pozbawiony zbêdnych ozdobników, chwilami wrêcz potoczny, ale jednocze¶nie bardzo dosadny i trafiaj±cy do uczuæ odbiorcy oraz utrzymanie opowie¶ci w konwencji pamiêtnika g³ównej bohaterki. To Marta opowiada nam o wszelkich wydarzeniach zwi±zanych ze swoim ¿yciem osobistym i prac± zawodow±. To z jej ocen± i jej przemy¶leniami spotykamy siê na kartach powie¶ci. To dziêki niej spotykamy siê ze wszystkimi innymi bohaterami i opowiada nam o nich na tyle dok³adnie, ¿e jeste¶my w stanie wykreowaæ ich portret psychologiczny. A bohaterowie s± bardzo realistyczni i prawdziwi. Dla mnie od pierwszej strony Marta sta³a siê osob± bardzo blisk±. Jej wra¿liwo¶æ, zaanga¿owanie w pracê, ciep³o i m±dro¶æ ¿yciowa, a tak¿e serdeczno¶æ w stosunku do innych osób, czy to z najbli¿szej rodziny czy obcych, zaimponowa³y mi i spowodowa³y, ze polubi³am j± natychmiast. My¶lê, ¿e ka¿dy czytelnik znajdzie w¶ród bohaterów tej powie¶ci kogo¶ bliskiego sobie, a wrêcz odkryje w nich cz±stkê siebie. Bo oni s± po prostu zwyk³ymi lud¼mi, takimi jakich sporo wokó³ nas, lud¼mi niepozbawionymi wad, przywar, ale jednocze¶nie wzbudzaj±cymi sympatiê i u¶miech. Na koñcu chcia³abym zwróciæ równie¿ uwagê na piêkne i staranne wydanie ksi±¿ki, a w szczególno¶ci na jej ok³adkê. Ju¿ przy pierwszym dotyku ok³adka robi wra¿enie - jest aksamitna, delikatna, a jej koloryt utrzymany w konwencji go³êbio-szmaragdowej kojarzy siê z niebem i morzem. Przyci±ga wzrok i wprowadza w stan zadumy i refleksji. Jest to bardzo wa¿ny czynnik, dla kogo¶, kto stawia wysoko poprzeczkê dla doznañ estetycznych. Czy ksi±¿ka ma jakie¶ minusy? Ja zauwa¿y³am tylko parê b³êdów korektorskich (nawet jeden b³±d ortograficzny - ,,nadruki na papie¿e ry¿owym" - str.138), ale przy tylu emocjach, jakie przy niej prze¿y³am, nie wydaje mi siê to wa¿ne. Tu najwa¿niejsza jest tre¶æ, fabu³a, ³ezka w oku pojawiaj±ca siê do¶æ czêsto i to, ¿e w ¿yciu nie zawsze mo¿na kierowaæ siê zdaniem tak czêsto wypowiadanym przez Scarlett O'Hara ,,Pomy¶lê o tym jutro". Pomy¶lmy o tym dzi¶ i jeszcze dzi¶ zdecydujmy siê na przeczytanie tej niecodziennej ksi±¿ki. Polecam wszystkim z ca³ego serca. ? ,,Pomy¶lê o tym jutro" Katarzyna Michalik-Jaworska; Dobra Literatura 2014; str.7
Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - Magnolia6
Magnolia6
Przeczytane:2018-12-30, Przeczyta³am,
Avatar u¿ytkownika - ewia101
ewia101
Przeczytane:2017-04-01, Ocena: 4, Przeczyta³am, 52 ksi±¿ki 2017,
Avatar u¿ytkownika - Bas1992
Bas1992
Przeczytane:2015-01-21, Przeczyta³am,
Inne ksi±¿ki autora
Blizny
Katarzyna Michalik-Jaworska0
Ok³adka ksi±zki - Blizny

Samobójstwo ojca, ch³ód matki, pij±cy i bij±cy ojczym, samotno¶æ, poczucie odrzucenia: zdawa³oby siê, ¿e Mira – ¿ona i matka – ma to wszystko...

Pomy¶lê o tym jutro (audiobook)
Katarzyna Michalik-Jaworska0
Ok³adka ksi±zki - Pomy¶lê o tym jutro (audiobook)

,,Teraz buduj±c, zacznij od dymu z komina..." Najtrudniejsze przypadki ciê¿ko chorych dzieci wpisuj± siê w codzienno¶æ Marty, trzydziestoletniej pielêgniarki...

Zobacz wszystkie ksi±¿ki tego autora
Recenzje miesi±ca
Fa³szywa królowa
Mateusz Fogt
Fa³szywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Biliñska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie w¶ród chmur
Ilona Ciepa³-Jaranowska
Znajdziesz mnie w¶ród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Po¿egnanie z ojczyzn±
Renata Czarnecka ;
Po¿egnanie z ojczyzn±
Poka¿ wszystkie recenzje
Reklamy