Cykl Meteo (IV). Mgła
Marcin Ciszewski

Książki Pana Ciszewskiego czytam z coraz większą przyjemnością chociaż dużo w niej polityki, którą się po prostu brzydzę. Autor zastrzega, że to tylko fikcja a polityka stanowi tło całej fabuły. Niestety obserwując naszych polityków ( nie da się uniknąć polityki w naszym życiu mimo, że się nie jej lubi) jestem przekonana, że taki scenariusz jak w książkach Pana Marcina, może się ziścić. Szczerze polubiłam podinspektora Tyszkiewicza, jego pracowników i przyjaciół. Z przyjemnością śledziłam jego pracę śledczą a także lawirowanie w meandrach polityki. I jest jeszcze niepokojący mnie wątek mediów publicznych, które dla czyjegoś widzi mi się w jednej chwili mogą zniszczyć człowieka, które nawet jeśli są w posiadaniu prawdziwych informacji to je tak przeinaczają aby osiągnąć zaplanowany cel. Rozsmakowałam się w książkach Pana Marcina, szukam kolejnego tomu i mam nadzieję, że nie jest ostatnim o Tyszkiewiczu, że autor ma jeszcze kolejne pomysły na jego perypetie. Polecam.

Szef Biura Zwalczania Terroryzmu CBŚ niezbyt długo cieszył się z udanej akcji schwytania terrorystów przygotowujących się do zamachu. Kilka godzin później Polską wstrząsnęła inna tragedia – wypadek samolotu rosyjskiego ministra. Upolitycznionym śledztwem kierowała inna jednostka, jednak Tyszkiewicz i jego grupa również byli w nie zaangażowani. Obie sprawy z pozoru wydawały się niepowiązane, ale jak było w rzeczywistości? Tymczasem w zaciszu ich eleganckiego mieszkania, jego żona przeżywa przez szantażystę chwile grozy…

„Mgła” Marcina Ciszewskiego jest odpowiedzią na współczesną sytuację w Polsce. Na politykę pełną ukrytych zamiarów, na media, które tylko udają niezależność, na problemy, które bulwersują społeczeństwo. Autor nie zmusza czytelnika do nadużywania wyobraźni, opisywane sytuacje wydają się bardzo prawdopodobne i pozwalają wysnuć niepokojące wnioski. A to poczucie beznadziejności potęguje jeszcze nieustępliwa mgła, zasłaniająca przed bohaterami prawdę. Jednak nie da się zapomnieć, że „Mgła” to przede wszystkim dobry, mocny thriller, pełen zaskakujących wątków i sensacyjnych akcji, który błyskawicznie się czyta. Marcin Ciszewski świetnie buduje napięcie i sprawdza cierpliwość czytelnika, szybko angażując go w przeżywanie fabuły wraz z bohaterami.

cała recenzja: www.ensorcelee.pl