Aurican i Darlantan, potężne smoki, wychowane zostały w świecie wiedzy, medytacji i wiary. Jednak po drugiej stronie Ansalonu czerwona smoczyca Crematia dziedziczy po Królowej Ciemności zamiłowanie do zdrady, podbojów i grabieży.Ogarniająca świat wojna wciąga wszystkie istoty w swój wir. Bitwy nad Krynnem grożą zagładą całych narodów i ras w tym rasy smoków. Kolejne kampanie rozpoczynają się i kończą, pokolenia śmiertelników rodzą się i umierają, a los Krynnu pozostaje w szponach smoków. Ich triumf może rozświetlić cały świat lub skryć go w wiecznym mroku.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2006 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 356
Ansalon pokywają nieprzebyte knieje. Pod przewodnictwem legendarnego Silvanosa zamieszkujące Krynn elfy zaczynają podbijać dzikie lasy i wznosić kryształowe...
Maztika!W zakątku świata odległym od dobrze znanych Krain rozciąga się potężny kontynent zwany Maztiką. Tam właśnie, młoda niewolnica o imieniu Erix poznaje...
Przeczytane:2023-07-17, Ocena: 2, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2023,
Niestety, ale mocno ze sobą walczyłem, by dotrwać do ostatnich stron. I tylko dlatego, że obiecałem sobie przeczytać wszystkie wydane w Polsce części Dragonlance (wszystkie mam) - udała mi się sztuka przebrnięcia przez całość.
To była książka o lataniu. Smoki wciąż gdzieś latały, a gdzieś między tymi eskapadami toczyła się historia świata. Co parę tysięcy lat dobre smoki wygrywały ze złymi, a potem złe wracały i znów toczyła się długa wojna.
Przypuszczam, że przez takie "dzieła" zainteresowanie serią spadło. Główny wątek też od pewnego momentu zaczynał nużyć, ale mimo wszystko jakiś poziom trzymał. Tu szorował on po dnie.