Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: b.d
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 200
Podniosła tylko na niego oczy, a on łagodnie i tak wolno jak statek wypływający z portu przytulił ją do siebie. Było to nieuniknione, nie mogła się oprzeć...
Wyciągnął ręce w jej stronę. Eva cofnęła się jeszcze o krok i wtedy poczuła za sobą fotel. Nie miała dokąd uciec. Markiz porwał ją w ramiona i gwałtownie...
Przeczytane:2004-01-01, Ocena: 5, Przeczytałam,