Najbardziej apetyczna powieść roku! Pierwsza część bestsellerowej i niezwykle smakowitej japońskiej serii.
Za jakimi smakami tęsknimy? Co pamiętamy z przeszłości? Czy bardziej brakuje nam niezapomnianej potrawy czy raczej osoby, która nam ją kiedyś przyrządziła lub w której towarzystwie się nią cieszyliśmy?
Mała rodzinna restauracja gdzieś przy bocznej uliczce w Kioto. Nagare Kamogawa, emerytowany policjant, zajmuje się gotowaniem, a jego córka sprawami administracyjnymi. Ale na zapleczu prowadzą jeszcze jedną działalność - poszukują smaków z przeszłości.
Kiedy pojawia się osoba tęskniąca za jednym konkretnym smakiem, detektywi ruszają do akcji, aby odtworzyć danie. Jak to robią? Jak wszyscy detektywi: szukają w przeszłości, sprawdzają i wypytują: kto przyrządzał to danie? Gdzie wtedy mieszkał? W którym sklepie kupował składniki?
Czuła historia nietypowego duetu detektywów i nostalgiczna eksplozja japońskich smaków już od pierwszej strony.
Wydawnictwo: Relacja
Data wydania: 2023-07-12
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 176
Tytuł oryginału: Kamogawa shokud
Nagare Kamogawa, emerytowany policjant prowadzi wraz z córką Koishi małą restaurację na przedmieściach Kioto. Można przyjść do nich zjeść i zdać się na propozycję kucharza albo można poprosić właścicieli o pomoc w wytropieniu smaku z przeszłości.
Uwaga! Tej książki nie czytajcie z pustym żołądkiem, bo całą ją zaślinicie!
“Kamogawa. Tropiciele smaków” to sześć opowiadań o poszukiwaniu utraconych smaków i ukochanych potraw z przeszłości. To książka nie tylko o jedzeniu, ale i o chęci powrotu, chociaż na chwilę do szczęśliwych chwil, do ulubionych dań, a tym samym osób i miejsc, z którymi nierozerwalnie wiążą się kulinarne wspomnienia.
Każde z opowiadań opiera się na podobnej koncepcji, ale każde z nich przywołuje inne wspomnienia i inny smak. To nostalgiczne historie o chęci znalezienia się w miejscach, do których już nie można powrócić i o osobach, z którymi już nigdy nie będzie dane się spotkać.
Cudowna książka, pełna sentymentalnych podróży i aromatycznych potraw, utrzymana w enigmatycznej atmosferze japońskiej literatury. Polecam! Historie w niej zawarte pożrecie za jednym razem.
??
,,Kiedy człowiek jest młody, bez zastanowienia akceptuje różne smaki. A kiedy nabiera trochę lat, jak ja, najsmaczniejsza staje się ta przyprawa, jaką jest wspomnienie".
(fragment książki)
°
Jadłodajnia Kamogawa to kameralne, oryginalne miejsce prowadzone przez emerytowanego policjanta i jego córkę. Można tu dobrze zjeść, ale przede wszystkim wrócić do swoich ulubionych smaków z przeszłości. Marzysz o potrawie, która kiedyś była dla Ciebie ważna, ale nie wiesz, z jakich składników ją przyrządzić, żeby smakowała dokładnie tak, jak kiedyś? Rodzina Kamogawa z chęcią przeprowadzi dla Ciebie specjalne śledztwo i przygotuje upragnione danie.
??
,,Kamogawa. Tropiciele smaków" to ciepła, kojąca powieść o potędze wspomnień i o tym, jak niektóre wydarzenia z przeszłości kojarzymy z konkretnymi smakami.
Bardzo spodobał mi się pomysł na książkę i to, jak każdy z klientów przychodził do jadłodajni z ciekawą historią, którą mogłam stopniowo odkrywać. Żałuję jedynie, że powieść nie wzbudziła we mnie tak silnych emocji, na jakie miałam nadzieję. Mimo to zrelaksowałam się podczas lektury i naprawdę przyjemnie spędziłam przy niej czas. Na pewno sięgnę po kolejny tom, gdy już się ukaże.
Uwaga: nie czytać na głodniaka. Ilość wspomnianych potraw może powodować poważne burczenie w brzuchu.
??
Przeczytane:2023-08-17, Ocena: 5, Przeczytałam,
Przed Tobą pierwsza część bestsellerowej japońskiej serii. A cóż to? Smaki? Usługi detektywistyczne? Co to ma być? Dzisiejsza propozycja zdecydowanie spodoba się osobom, które kochają kuchnię! 🥧
Czy masz jakiś smak, który utkwił Ci na lata, ale nie potrafisz go odtworzyć i wciąż męczysz się z jego odszukaniem? Nic straconego. W jednej z bocznych uliczek w Kioto znajduje się restauracja, w której Nagare Kamogawa – emerytowany policjant zajmuje się kuchnią, a jego córka całą resztą czyli zbieraniem informacji od przybysza czytaj klienta.
Druga sprawa - Jak znaleźć to miejsce? Co prawda jest ogłoszenie w gazecie, ale nie zawiera cennych wskazówek jak tam trafić. Ba! Nie mają nawet szyldu! A jednak kilku osobom udaje się tu dotrzeć, a właściciel ochoczo udaje się na poszukiwania ich utraconych smaków. Przemierza wiele ulic, wiele miejsc, ucina pogawędki z innymi ludźmi. I to wszystko po to, by pałaszujący podane im danie byli zadowoleni z eksplozji smaków.
To miejsce troszkę przypomina kawiarnię z książki „Zanim wystygnie kawa”. Wywołuje całkiem podobne wrażenia i miłe wspomnienia, ale są one umiejscowione w świecie realnym. „Kamogawa…” podobała mi się ze nie tylko ze względu na sentymentalne podróże do ludzkich podniebień. Książka celebruje wiele wspomnień, które powracają do bohaterów wraz z każdym kęsem. Jedyne czego mi zabrakło to bardziej rozbudowanej części, w której Nagare pokazuje jak znalazł to, czego szukają klienci. Można by pomyśleć, że albo Nagare jest cudotwórcą, albo genialnym kucharzem, albo jedno i drugie. Bo jak odtworzyć smak niekiedy na podstawie kilku informacji? Pozostaje nam zaufać tropicielowi smaków. Zajrzyj do książki i dowiedz się sam 😊