„Nasza miłość musi przyjąć bardzo konkretny wymiar miłosierdzia w odniesieniu do innych ludzi. Inaczej może być ona li tylko teoretyczna, może być ideą bez zakorzenienia w życiu. Nasze miłosierdzie jest jednocześnie dla nas znakiem rozpoznawczym prawdziwej miłości w naszym sercu. Jeżeli brak w naszym postępowaniu miłosierdzia, to znaczy, że nie ma w nas autentycznej miłości. Oszukujemy samych siebie”.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Benedyktynów Tyniec
Data wydania: 2010-03-01
Kategoria: Duchowość, religia
ISBN:
Liczba stron: 504
Każdy z nas jest zagrożony acedią i kiedyś będzie musiał się z nią zmierzyć. Warto więc sobie zdać sprawę z tej choroby ducha, aby nie powtarzać stale...
Ojciec Włodzimierz zauważa, iż tak jak z modlitwą, tak i z postem – kwestia skuteczności jest próbą prawdziwego otwarcia serca. Otwarcia zmysłów...
Chcę przeczytać,