Moja opinia
Książkę kupiłam pewnego pięknego dnia w Biedronce, bo przyciągnęło mnie nazwisko autora, i w sumie nie wiedziałam, na co się piszę. Nie wiedziałam, że ciężko mi będzie zasnąć.
Na początku nie mogłam się skupić...
czytaj dalej
Moja opinia
No dobrze, trzeba przyznać, że jedna z bardziej przystępnych lektur. Jest dużo lżejsza niż taki na przykład "Pan Tadeusz", nie trzeba rozszyfrowywać aż tylu zdań, wyrazów... No i ma trochę ciekawszą historię...
czytaj dalej
Moja opinia
"Demony oceanu" to trzecia z rzędu książka, którą przeczytałam w kilka godzin - nieco ponad 300 stron i czcionka pokroju tej w "Zwiadowcach". Nie żeby mi to przeszkadzało... W gruncie rzeczy lubię zaczynać...
czytaj dalej
Moja opinia
Pożyczyłam tą książkę z biblioteki wczoraj i dzisiaj już oddaję. Przeczytałam ją bardzo szybko, bo w zaledwie pięć godzin. Pewnie jest to skutkiem dużej czcionki i lekkiego stylu pisania, ale też wciągającej...
czytaj dalej