Autodestrukcja

Ocena: 5 (8 głosów)
opis

Niedoszły reżyser, artystka i informatyk. Spragnieni spełnienia marzeń, łaknący lepszej przyszłości. Dążący do celu i gubiący się gdzieś po drodze. Polujący na uznanie, szacunek, pieniądze. Zatracający się w planach, szalejący z ich realizacją. Zmierzający prostą drogą do autodestrukcji.

Czy znacie to uczucie, kiedy kilka dni po zakończeniu lektury wciąż macie problem z zebraniem myśli?

Czy wiecie, jak to jest, kiedy emocje wypełniają wasze wnętrze, prowadząc do walki serca z rozumem?

Czy potraficie z czystym sumieniem rzec, że zawsze zachowujecie zdrowy rozsądek i potraficie znaleźć złoty środek?

„Autodestrukcję” przeczytałam jednego popołudnia. Nie potrafiłam z niej zrezygnować, podobnie jak bohaterowie Zajas nie potrafili zrezygnować w siebie. Czytałam, zgrabnie przechodząc od jednego rozdziału do drugiego, aż w pewnym momencie zupełnie się zapomniałam. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie fakt, że autorka stworzyła wartościową i dopracowaną powieść.

Filarem, bez którego historia ta nie utrzymałaby się w pionie, są jej uczestnicy. Ludzie tacy jak my, przypominający nam bliskich czy przyjaciół. Z jednej strony pragnący spełnienia marzeń, z drugiej nieco zagubieni w drodze do ich realizacji. Charakterni, silni i pełni pasji, ale także trochę roztrzęsieni i poddający się chwili. Szczerzy, bezkompromisowi, będący sobą. Budzący u czytelnika różnorodne emocje, których nie sposób określić jednym zdaniem. Zapadający w pamięć.

Szalenie zaintrygowała mnie ich podróż, próby uchwycenia lepszego jutra i subtelnego zapominania o dniu dzisiejszym. Mimo że ta historia nie jest długa, można by nawet powiedzieć, że składa się na nią kilka dosyć krótkich fragmentów, intryguje, jest dopracowana, na swój sposób szczegółowa i pełna. Zawsze mam problem, żeby uwierzyć, że w niewielkich objętościowo książkach można tyle zmieścić- głębokich emocji, wielu dylematów, trudnych decyzji. Monice Zajas się to udało i powiem szczerze, że jestem pełna podziwu.

Niewątpliwie mam problem z okazywaniem zaufania polskim autorom. Stopniowo się otwieram, powoli daję szansę. A czytając takie książki mam na to coraz większą ochotę. Autorka sprawnie operuje słowem. Wdzięcznie przeplata damskie i męskie dramaty. Świetnie wczuwa się w każdego bohatera. Doskonale wie, o czym chce opowiedzieć i bardzo zręcznie daje sobie z tym radę. Z każdą kolejną kartką wzrasta napięcie. Każda z tych krótkich opowieści budzi wielkie zainteresowanie, a przeplatanie ich ze sobą sprawia, że chętnie podążamy za bohaterami dalej, czując wzrastającą ciekawość i licząc, że zakończenie powali nas na łopatki. I dokładnie tak jest.

Po tej lekturze czuję się poruszona i zmieszana. Zajas dała mi mocno do myślenia. Z wielką niecierpliwością będę wypatrywać kolejnej książki jej pióra.

 

 

Informacje dodatkowe o Autodestrukcja:

Wydawnictwo: Czarna Kawa
Data wydania: 2016-07-02
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-944449-0-7
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię: Ewelina Olszewska

więcej
Zobacz opinie o książce Autodestrukcja

Kup książkę Autodestrukcja

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy