Agnieszka Lingas-Łoniewska to autorka wielu książek, których kilka udało mi się już przeczytać i z całą pewnością mogę stwierdzić, że w każdej z nich są EMOCJE. Tak, nie małymi literami, a dużymi pisane!
Po "Bez przebaczenia" jako debiutanckiej powieści autorki spodziewałam się na pewno właśnie tych emocji, bo jakżeby inaczej, ale wydawało mi się, że skoro to pierwsza książka pisarki, coś tam będzie nie do końca udane czy dopracowane. Czekałam i czekałam, doszukiwałam się i doszukiwałam, jednak na próżno, nic takiego nie znalazłam.
To rewelacyjna lektura, świetnie osadzona w naszych polskich realiach. Nie jest wyidealizowana, czy przesłodzona, ale jak najbardziej odpowiadająca rzeczywistości i codzienności wielu rodzin z naszego podwórka.
Główną bohaterką jest Paulina, której życie zmienia się diametralnie i nieoczekiwanie. Po śmierci matki jest zmuszona zamieszkać u ojca, który nigdy nie interesował się nią, nie myślał o niej, nie kochał jej... Wojskowy pozbawiony jakichkolwiek ludzkich odruchów i uczuć miałby zastąpić jej zwariowaną, ukochaną rodzicielkę i przejąć obowiązek wychowywania krnąbrnej i buńczucznej nastolatki? Czy to możliwe? Czy Paulina dostosuje się do zasad panujących w domu tego surowego człowieka, z którym poza więzami krwi nic jej nie łączy? Dlaczego oboje są aż tak uparci i zatwardziali, żadne z nich nie chce ustąpić i zapobiec tragedii?
Kiedy na drodze naszej bohaterki staje młody żołnierz wielbiący wszystko, co związane z wojskiem, tradycjonalista, człowiek honoru, który nie pozwala sobie na żadne potknięcia czy łamanie reguł, wszystko się zmienia. Z jednej strony Paulina nie ma zamiaru angażować się w ten związek bez przyszłości, ale z drugiej... serce nie sługa. Zwłaszcza, że i Piotrowi coraz bardziej zaczyna na niej zależeć. Co o tej zażyłości pomiędzy jedyną córką a ulubionym podwładnym myśli ojciec dziewczyny? Czy pozwoli im się spotykać, czy może zrobi wszystko, by to uczucie nie przetrwało?
Czy Adam Latkowski, bo tak nazywa się znienawidzony rodzic, kiedykolwiek wyjawi Paulinie długo skrywaną tajemnicę? Czy choć na moment stanie się kochającym tatą, zdejmie z twarzy maskę zimnego i nieprzystępnego człowieka? Czy wykorzysta szansę daną od losu na zbliżenie się do córki?
Gdy już myślimy, że wszystko dobrze się skończy autorka zaskakuje nas zupełnie.
Rozdziela naszą zakochaną parę, dziewczyna wraca w rodzinne strony i...
Co dalej???
Tego już niestety, a może właśnie "stety" Wam nie zdradzę.
Książkę czyta się na bezdechu niemalże. Ciekawość zżera nas od środka.
Nosi nas, nie możemy znaleźć sobie miejsca. Wzbudza emocje tak wielkie, że nie sposób się uspokoić i szybko o tej niezwykłej lekturze zapomnieć. Wsiąkamy w stworzony przez pisarkę świat bez reszty.
Dowiadujemy się, co może się zdarzyć, gdy poukładana rzeczywistość żołnierza zostanie zachwiana przez szaloną duszę artystki. Czy te dwie odmienne, skrajnie różne osoby mogą dojść do porozumienia, znaleźć wspólną płaszczyznę, planować przyszłość razem?
To nie jest sielankowa historyjka, bajeczka czytana tuż przed snem, nie uspokoi nas i nie ukoi. To opowieść ukazująca nam, jak podli potrafią być ludzie, jak bardzo zależy im na tym, by za wszelką cenę, po trupach, osiągnąć swoje cele. Dowiemy się, ile obłudy jest w najbliższych zdawałoby się nam osobach. Kto okaże się wrogiem, a kto przyjacielem? Czy miłość zawsze zwycięża, jest na tyle silna, by pokonać wszelkie przeciwności losu, intrygi, kłamstwa, niedomówienia?
Jak zawsze niebywale emocjonująco, ciekawie, bohaterowie wykreowani znakomicie. Polecam.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 340
Dodał/a opinię:
Anna Grzyb
Byłem złym człowiekiem. Byłem mścicielem. Byłem mordercą. Byłem gangsterem. A to był mój pieprzony raj! Galina Jegorowna Aristowa umarła w wieku osiemnastu...
Jeden z najpopularniejszych fan fiction, w 2010 wydany w USA pod tytułem "Dirty World" doczekał się polskiej premiery. Wstrząsająca opowieść o miłości...