Jakże to było PIĘKNE!
Pragnę polecić Wam książkę, która powinna być wydawana na receptę każdemu człowiekowi, bez względu na płeć, wiek, czy wyznawaną wiarę. Wszyscy bowiem znajdą tu lekarstwo na swoje traumy, boleści, niespełnione marzenia i przykurzone nadzieje. Anna Niemczynow nie tylko przekazuje złoty środek na bolączki życia, ale bardzo świadomie ukazuje jak wielki wpływ mają nasze przekonania, wartości, idee na życie innych ludzi.
“Bluszcz” od pierwszych stron wije się i oplata, nie pozostawiając wolnej przestrzeni naszym umysłom. Ukazuje losy dwóch przyjaciółek, w których wciąż żyją głosy babcinych prawd. Pomimo swojego wieku, zdobytej wiedzy i doświadczenia, bez końca zastanawiają się co wypada, czy im wolno.
Mimo, iż na początku powieści miałam ochotę potrząsnąć bohaterkami i wykrzyczeć im w twarzy, by wzięły się w garść, z każdą kolejną stroną obdarzałam je coraz większą sympatią i zrozumieniem. Dawno nie przeczytałam tak pozytywnej historii, przesyconej dobrą energią, dodającej wsparcia i odwagi.
Pozycja obowiązkowa nie tylko dla kobiet. Powinien sięgnąć po nią każdy, kto pragnie czułego przytulenia, podania pomocnej dłoni, czy zapewnienia, że wszystko będzie dobrze.
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2018-07-02
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 448
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Marlena Jabłońska
To nie przypadek, że się spotkaliśmy. Być może świat oddał nam kilka zaległych godzin, tych, które w przeszłości nam zabrano. (...) Spóźniliśmy...
Izabelle Walter, świeżo upieczona wdowa, nigdy nie pracowała zawodowo. Wszystko więc wskazuje na to, że po śmierci męża opiekę nad nią roztoczy czworo...