Chmury z keczupu

Ocena: 4.67 (9 głosów)
opis

"W prawdziwym życiu wydarzenia nie prowadzą elegancko do punktu kulminacyjnego, tylko dzieją się nagle i niespodziewanie, zupełnie bez ostrzeżenia."

Zoe (choć to nie jest prawdziwe imię naszej głównej bohaterki) to niewyróżniająca się wśród rówieśników nastolatka. Mieszka z rodzicami, ma dwie siostry i najlepszą kumpelę. Poznajemy ją w chwili, gdy zaczyna pisać swój pierwszy list do Pana Harrisa. Jak się okazuje, jest to mężczyzna, który siedzi w więzieniu i jest skazany na karę śmierci za morderstwo. Nastolatka postanowiła pisać do niego listy, ponieważ ciąży jej na sumieniu pewien incydent. Rzecz, o której nie wie nikt z jej otoczenia, ale ona sama przestaje sobie radzić ze świadomością owego czynu. Zoe jest zdania, że gdy opowie o tym komuś, z jej serca spadnie ciężar. Co zrobiła nasza bohaterka, że zdarzenie to, nie daje jej spokoju?

"Jestem zupełnie zwyczajną dziewczyną, a nie Dyrektorem Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie."

Bardzo lubię sięgać, po książki młodzieżowe, ponieważ mam wrażenie, że zawsze coś innego wniosą one do mojego życia, a oprócz tego pozwolą mi się zrelaksować. Gdy tylko zobaczyłam intrygujący tytuł owej książki, poczułam małe zaciekawienie. A już zapoznając się z opisem i czytając, że w treści znajdę mroczną tajemnicę, skomplikowaną miłość, perypetie rodzinne, więźnia skazanego na śmierć i tajemniczą ptasią dziewczynę, wiedziałam, że chcę poznać tę historię.

A teraz będąc już po lekturze, powiem wam, że nie żałuje.
Zoe to typowa nastolatka. Uczęszcza do szkoły, spędza czas z przyjaciółką na plotkach, zwraca uwagę na przystojnych chłopaków. Marzy ona o zostaniu pisarką, ba nawet zaczęła już pisać swoją bardzo oryginalną historię. Ale wiecie, za co ja polubiłam tę bohaterkę? Za takie racjonalne i dojrzałe myślenie. Dziewczyna wiele wie i wiele rozumie z otaczającego ją świata. Fakt, że jak to bywa z nastolatkami, sięgnie po alkohol, ale uważam, że robi to głównie na złość swojej mamie. A to była kobieta, która tak strasznie mnie irytowała. Jakbym miała taką mamę, to uwierzcie mi, że buntowałabym się o wiele częściej. I tu nie chodzi o rygor, bo każdy powinien wychować swoje dzieci, tak jak sobie tego chce, ale ta kobieta musiała mieć rękę dosłownie nad wszystkim. Ona wybierała swoim dzieciom karierę, najlepiej dobrze płatną, ale sama nie pracowała. 

W historii poznamy również dwóch ważnych dla fabuły chłopaków, ale ja nie zdradzę Wam ich imion. Są oni swoimi przeciwieństwami. Jeden jest ciepły, sympatyczny i romantyczny, a drugi lubi się upijać i w stosunku z dziewczyną dąży tylko do jednego. Pierwszy jest spokojny, żyje na uboczu i chętnie się uczy, a ten drugi uwielbia pławić się w blasku sławy. Mimo tych różnic w pewnym momencie historii polubiłam ich obu. 

Fabuła, przynajmniej dla mnie, była bardzo oryginalna. No, bo powiedzcie mi sami, czy znacie książkę, w której główna bohaterka jest nastolatką, ma mroczny sekret i postanawia się z nim podzielić listownie, z więźniem, którego czeka śmierć? Ja nie znam, dlatego tak świetnie się bawiłam, czytając coś nowego! Listy miały bardzo ciekawą formę, ponieważ Zoe dążyła do tego, aby przedstawić meritum sprawy, ale nie zrobiła tego, wywalając przysłowiową kawę na ławę. Nie, ona najpierw wprowadziła nas w świat, w jakim na co dzień funkcjonuje, zapoznała nas z osobami, z którymi ten świat dzieli, przedstawiła panujące w nim zasady i chronologicznie opowiedziała, co jej leży na sercu. A nie była to błahostka. 

Książkę czytałam w postaci e-booka, więc nie za wiele mogę Wam na tę chwilę powiedzieć o wydaniu, ale nie zauważyłam w treści żadnych błędów. Autorka posługuję się prostym językiem, który dotrze do każdego. A całość wzbogacona jest w odręczne rysunki głównej bohaterki. 

Podsumowując, napiszę, że czuje się bardzo mile zaskoczona, a po przeczytaniu ostatniej strony, poczułam smutek, co objawiło się książkowym kacem. Polubiłam główną narratorkę tej książki, czyli autorkę listów i polubiłam jej historię, chociaż do najłatwiejszych nie należy. Spodobała mi się forma przedstawienia danej treści i rysunki oraz zabawne momenty. Bardzo lubię książki, z których można wyciągnąć coś więcej, i z tej udało mi się wywnioskować, że tak naprawdę jedna na pozór nic nieznacząca decyzja, może zmienić bardzo wiele. I czasem warto usiąść, przemyśleć i dopiero zadecydować. Chciałabym Wam napisać, chociaż jeden minus tej, historii, ale chyba nie będę w stanie, bo całość bardzo mi się spodobała. Polecam ją gorąco osobom, które lubią sięgać po gatunek Young Adult i tym którzy lubią coś oryginalnego, bo ta historia oprócz takiego tytułu posiada również taką treść!

Informacje dodatkowe o Chmury z keczupu:

Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2018-07-18
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788365568427
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: Ketchup Clouds
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Donata Olejnik
Dodał/a opinię: Dominika Malinowska

więcej
Zobacz opinie o książce Chmury z keczupu

Kup książkę Chmury z keczupu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Moja siostra mieszka na kominku
Annabel Pitcher0
Okładka ksiązki - Moja siostra mieszka na kominku

Od tamtego wydarzenia dziesięcioletni Jamie nie płakał ani razu. Chłopiec wie, że powinien – przecież Jasmine płakała, i mama, a tacie zdarza się...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy