Cień i Kość


Tom 1 cyklu Grisza
Ocena: 4.8 (30 głosów)
opis
Rzadko trafiam na dobre fantasy, w którym miłość nie jest głównym wątkiem, leje się krew, największymi problemami głównego bohatera nie są w kółko zadawane sobie pytania w stylu 'czy on/ona mnie kocha?', a akcja, choć gna, to coś istotnego wnosi do powieści i nie ma za zadanie tylko zapełnić jej stron. Kiedy jednak już jest okazja, by takie przeczytać, generalnie jestem oczarowana, po części pewnie dlatego, że nieczęsto mam możliwość sięgnięcia po takie książki. Po części powodem mojego zachwytu jest też po prostu fakt, że zwyczajnie nie da się nie polubić takiej lektury, po takich pozycjach ma się ochotę na więcej i więcej. Cóż, ale książek, które czytałabym z zapartym tchem i rumieńcem na policzkach, które by mnie zachwyciły, rozbawiły, ale i wzruszyły trzeba by ze świecą szukać. Na moje szczęście, ostatnio wpadła mi w łapki pozycja Wydawnictwa Papierowy Księżyc - Cień i kość autorstwa Leigh Bardugo. Alina Starkov dorastała w sierocińcu, gdzie sensu wszystkiemu dodawała obecność przyjaciela Mala-potrafił ją rozbawić, pocieszyć, przy nim czuła się bezpiecznie. I tak zostało do dnia, w którym lepiej poznajemy naszą bohaterkę, do dnia wyprawy Pierwszej Armii przez tajemniczą i niebezpieczną Fałdę Cienia, do dnia, gdy życie Aliny obraca się o 180 stopni. W Fałdzie żyją straszne stworzenia, a kiedy jeden z nich zaatakował Mala, a potem Starkov, która stanęła w jego obronie, w bohaterce coś pęka i wyzwala się umiejętność skutecznie spychana gdzieś na dno przez lata. I wtedy właśnie zainteresował się nią potężny Darkling, o którym krążą przerażające legendy. Alina uczy się jak być Griszą, osobą o magicznych zdolnościach, pod okiem Darklinga... Jakie plany ma on wobec Ali? Leigh Bardugo wykreowała magiczną krainę, wzorując się na Carskiej Rosji, Ravkę. Rządzą tam Griszowie, lub może są raczej elitą o różnych zdolnościach. To wszystko mnie po prostu oczarowało. Wątek dobra i zła, różnorodne postaci, oryginalna fabuła, pomysł na opowieść, jakiej nie było. Pani Bardugo przelała swoją fascynację Rosją na papier, stworzyła historię, która zachwyciła wielu, wielu czytelników. A książkę nie tworzy sama opowieść, bo i okładka jest czarująca. Wszystko ogółem robi niesamowite wrażenie. Najbardziej jednak, spodobała mi się kreacja bohaterów. Ich charaktery, osobowości były tak realne, niewyidealizowane, że bez problemu się z nimi utożsamiłam. Podobała mi się różnorodność tychże charakterów, a choć podział na dobrych i złych był oczywisty, to niejeden bohater mnie zaskoczył... Zdecydowanie na uwagę zasługuje postać Darklinga. Ten, o którym krążyły najstraszniejsze plotki i legendy, którego boją się niemal wszyscy, a który potrafił być troskliwy. Nie łudźcie się, jestem pewna, że Voldemort też by potrafił. Tak, to była mała podpowiedź. Uważam Darklinga za najbardziej interesującą postać, a choć jego zachowanie było czasem przewidywalne, to bynajmniej nie czyniło to książki nudną. Natomiast wobec Aliny mam mieszane uczucia. Oczywiście, jest główną bohaterką, wszystko obserwujemy z jej perspektywy, generalnie wszystko 'cacy' - polubiłam ją... Ale. Cóż, zdarzało się, że jej zachowanie mnie irytowało. Rzadko, ale jednak. No, bo miała moc i w ogóle, ale jak na mój gust trochę za często się nad sobą użalała. Jednak rozumiem jej sytuację, a przynajmniej teoretycznie, więc ten jeden minus można było ignorować. Za to Mala uwielbiam i koniec, kropka. Polubiłam go już na początku, nic nie mogło mnie do niego zniechęcić. W mojej opinii jego postać jest jednym z największych atutów książki. Oczywiście, nie licząc stylu autorki. Wszystkie opisy miejsc, osób, sytuacji były po prostu niesamowite. Jestem pewna, że przeczytałabym cokolwiek, co wyszłoby spod pióra autorki. Fabuła sama w sobie była świetna, ale, wiadomo, nie cały czas musi się coś dziać. Pani Bardugo pisze w taki sposób, że książka od razu pochłonęła mnie bez reszty, nie nudziły mnie pozornie nudne momenty. Ogólnie mówiąc - jestem zachwycona! Książkę polecam wszystkim, tak miłośnikom fantastyki, jak i osobom, które z tym gatunkiem styczności nie mają, a nuż Cień i kość okaże się zachętą do częstszego po niego sięgania. :)

Informacje dodatkowe o Cień i Kość:

Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2017-03-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-65568-14-4
Liczba stron: 380
Tytuł oryginału: Shadow and Bone
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Pochłódka-Wątorek
Dodał/a opinię: MaggieO

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Cień i Kość

Kup książkę Cień i Kość

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Szóstka wron
Leigh Bardugo0
Okładka ksiązki - Szóstka wron

Sześcioro niebezpiecznych wyrzutków. Jeden niewykonalny skok. Przestępczy geniusz Kaz Brekker otrzymuje ofertę wzbogacenia się ponad wszelkie wyobrażenie...

Wrota piekieł
Leigh Bardugo0
Okładka ksiązki - Wrota piekieł

Bogactwo. Władza. Morderstwo. Magia.Alex Stern powraca do Ivy League i idzie prosto do piekła.Znajdź bramę do podziemnego świata. Wykradnij duszę z piekła...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy