Dygot

Ocena: 5.32 (50 głosów)
opis
Inne wydania:

„Jesteś krzyk, jesteś dygot, jesteś kropla w rzece.”

„Dygot” to mistrzowski portret prowincji. Trzy pokolenia dwóch rodzin. Jako tło burzliwe dzieje XX w. II Wojna Światowa, lata po niej, odbudowa, PRL, wyjście z komunizmu, raczkująca demokracja. Małecki trzyma poziom ze „Śladów”, pierwszej części nieoficjalnej trylogii. Mam wrażenie, że nikt dotąd w Polsce nie przedstawiał w ten sposób prowincji. Jest szaro, brudno i zwyczajnie. Codzienność przytłacza.

Bohaterowie „Dygotu” Geldowie i Łabendowiczowie, zwyczajni mieszkańcy zwyczajnych domów, nie mają misji ratowania świata. Po prostu żyją. Spotykają ich niezliczone dramaty i absurdy istnienia. W Piołunowie Janek Łabendowicz konstruuje pierwsze radio, dzięki któremu pod dach trafiają wojenne fale; przychodzą Niemcy i chociaż żyje się z nimi dobrze, to jednak obcy, przeklinają rodzinę na pożegnanie wypędzenia, co skutkuje narodzinami bezbarwnego chłopca, albinosa. W pobliskim Kole Bronek Geld wystrzega się „klątwy” Cyganki, po czym jego córka zostaje okaleczona przez płomienie, a on sam z czasem traci wzrok. Losy rodzin splatają się w dość oczekiwany sposób. Im dalej, tym bardziej dramatycznie. Tak jakby demon coraz bardziej ciążył nad ich losami.

Do tego Małecki nikogo nie oszczędza. Nikt nie ma łatwiej czy wygodniej. Historie przewidziane są od początku do końca, nie ma przypadku. Każda postać pojawia się „po coś”, ma określoną rolę do zagrania. Czytelnik jest tu tylko obserwatorem, nie ma jak kibicować czy zaprzyjaźniać się z bohaterami.

Moją rolą nie jest zdradzanie fabuły i choć nie jest to thriller, książka trzyma w napięciu. Realizm przeplata się z magią.

Zakochałam się w tej książce od pierwszego akapitu: „Poznał ją na tym samym polu, na którym dwadzieścia sześć lat później umarł pod pożartym księżycem. Lało od kilku godzin. Szedł wolno, uważając, by nie poprzebijać pęcherzy na stopach. Czuł smród bijący spod koszuli.”.

Cóż dużo pisać, sponiewierała mnie ta książka. Przeżuła i wypluła. Oby takich więcej! Z niecierpliwością sięgnę po „Rdzę”.

Informacje dodatkowe o Dygot:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2015-10-07
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788379244386
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię: jutka

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Dygot

Kup książkę Dygot

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Święto ognia
Jakub Małecki0
Okładka ksiązki - Święto ognia

Tata tanczy za szyba. Podnosi rozmazane przez deszcz rece i kołysze rozmazana przez deszcz głowa, ma zamkniete oczy i ja w koncu też zamykam swoje, i spie...

Horyzont
Jakub Małecki0
Okładka ksiązki - Horyzont

Czasami prawda rozciąga się daleko za horyzont. Jałowe lata bez wschodów i zachodów słońca. Wspomnienia jak burza piaskowa, jak skrzypienie desek...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy