Ponownie udało mi się sięgnąć po jedną z nowszych powieści Pana Ryszarda Ćwirleja. Tym razem zahaczamy w niej o czasy współczesne, co naprawdę na złe mu nie wyszło.
Mamy rok 2012.
Miejsce akcji to małe, senne miasteczko w którym porwany zostaje siedemnastoletni syn miejscowego biznesmena. Porywacze kontaktują się z rodziną, żądają okupu oraz zabraniają informować o całym zajściu policję.
Niestety ten plan się nie udaje, a wieść o porwaniu chłopaka dość szybko się rozchodzi.
Jednocześnie w tym samym czasie w miasteczku znika młoda matka rocznego dziecka. Tak po prostu bez jakiegokolwiek śladu. Czy w takim razie obie te sprawy są ze sobą powiązane?
Sprawą zajmuje się Aneta Nowak, której pomagają policjanci : Alfred Marcinkowski oraz Mariusz Blaszkowski. Czy uda im się rozwiązać obie sprawy zanim znowu ktoś zniknie?
Umiejscowienie akcji powieści w takim małym miasteczku będzie gdzie wszyscy o sobie wszystko wiedzą ma swoje plusy i minusy, więc ta propozycja zastosowana przez autora jest dość odważna. Z jednej strony sprawia to, że czytelnik uważa że łatwo jest mu rozgryźć tę sprawę samemu, a z drugiej strony stwarza to tylko niewinne pozory.
Fabuła powieści z początku może nie porywać, ale gdy tylko dacie jej szansę to na pewno porwie Was. Klimat jaki tu dostajemy jest dość specyficzny, a używanie zwrotów i gwary mieszkańców miasteczka sprawia, że ten klimat można poczuć całym sobą.
Bohaterowie, których mamy tu są dość normalni, zwyczajni i w sumie to przecież dla tych co czytali wcześniejsze książki autora wiadomo – znamy ich już na tyle dobrze, że wiemy czego można się spodziewać.
I choć nie powiem – miałam momenty aby tę powieść odłożyć na bok to cieszę się, że doczytałam ją do końca. To co autor stworzył wciągnie Was, może nie od samego początku – ale potem to już nie ma opcji odłożyć książkę na bok. Ten kryminał jest naprawdę interesujący !
Polecam sięgnąć Wam po powieść Pana Ćwirleja. Na pewno zapewni ona Wam kilka godzin naprawdę dobrej rozrywki.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2020-04-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 512
Dodał/a opinię:
Anna Szymczak
Jest 19 marca 1986. Proboszcz parafii archikatedralnej w Gnieźnie dokonuje dramatycznego odkrycia. Ktoś ukradł srebrną figurę św. Wojciecha z sarkofagu...
Lato 1988 roku, PRL jeszcze się trzyma, choć system chwieje się w posadach. Kończy się wszechwładza Służby Bezpieczeństwa. Jarocin, pogodny poranek, ostatni...