Wprawdzie serialu nie oglądałam (trochę za młoda jestem), ale pierwszy tom serii przeczytałam z prawdziwą przyjemnością. Historia świeżo upieczonego weterynarza, który swoją pierwszą pracę w zawodzie dostaje w małej wiosce Darrowby w Yorkshire. Pod kierunkiem weterynarza Farnona przekłada zdobytą wiedzę w doświadczenie. Początkowo styka się z niechęcią i nieufnością farmerów, ale stopniowo zyskuje ich szacunek. Książka pokazuje życie wiejskiego weterynarza, w nieludzkich porach nocnych, w ciemnych stodołach i często w warunkach, które nie mają nic wspólnego z aseptyką. Herriot w książce ma ogromny dystans do siebie, potrafi śmiać się ze swoich błędów, co można zobaczyć choćby w żartach jego i Tristana. Zazwyczaj zajmuje się leczeniem dużych zwierząt gospodarskich: krów, koni, świń, ale pojawia się również mały pekińczyk Tricki. Przeurocze stworzenie, którego właścicielka jest dość ekscentryczna i ewidentnie przekarmia biedaka, a Herriota nazywa "wujaszkiem Trickiego", co prowadzi do wielu zabawnych wydarzeń.
Warto przeczytać "Jeśli tylko potrafiłyby mówić", a sama wkrótce zabieram się za kolejną część.
Informacje dodatkowe o Jeśli tylko potrafiłyby mówić:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2015-03-12
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788308054932
Liczba stron: 296
Dodał/a opinię:
dayna15
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
"Zawsze wszystko kończy się lepiej, niż oczekiwałeś".
Więcej