Jakiś czas temu miałam okazję sięgnąć po „Trogirskie wakacje” Hanny Dikta i nie mogłam doczekać się na kontynuację tej historii. Na szczęście nie musiałam na nią bardzo długo czekać i tak oto niedawno w moje ręce wpadła książka „Jeżeli jesteś”.
Olga wraca do Chorwacji i zamieszkuje w Arbaniji, miejscowości przy Trogirze. Raz w tygodniu spotyka się z Sanją, skrzywdzoną przez los dziewczyną. Pracuje nad redakcjami książek oraz zaczyna pisać własną – wspomnienia o swojej córce Natalii. Cały czas się zastanawia, co dzieje się z Natalią, czy żyje, czy jeszcze się spotkają. Odwiedza ją Stanisław i rozmawiają o przyszłości. Olga nie potrafi zaakceptować postawy Stanisława i z nim zrywa. Mimo tęsknoty postanawia nawiązać bliższe relacje z kimś innym. Pewnego dnia dzwoni do niej Igor, dawny partner, który opiekuje się jej mieszkaniem w Polsce, z informacją, że dostała list. W Oldze budzi się nadzieja…
Po „Trogirskich wakacjach” tak naprawdę nie wiedziała czego mogę się spodziewać w kontynuacji. Książka zakończyła się w taki sposób, że w mojej głowie kłębiło się wiele potencjalnych wydarzeń. Jednak tego co dostałam w „Jeżeli jesteś” do końca się nie spodziewałam. Oczywiście wyszło to zdecydowanie na plus.
Książkę czyta się świetnie, a emocje jakie mną targały podczas lektury były nie do opisania! Po raz kolejny autorce udało się mnie poruszyć do łez i to wielokrotnie. Nasza główna bohaterka przeszła ogromną metamorfozę - jest dużo bardziej pewna siebie, odnalazła miłość, a także potrafi słuchać siebie i wyciągać z życia wnioski.
W książce dzieje się naprawdę dużo, chociaż akcja jest stosunkowo spokojna. Jednak najważniejszy w tej historii jest wątek psychologiczny i głębokie życiowe przemyślenia. Nie brakuje tutaj refleksji dotyczących życia, macierzyństwa, miłości czy związków. Największym zaskoczeniem okazało się być dla mnie zakończenie wątku Natalii, a raczej sposób w jaki zrobiła to autorka. Teraz wszystkie elementy wskoczyły na swoje miejsce tworząc jedną spójną całość. Tak naprawdę książka ta jest przepełnioną bólem powieścią obyczajową, która niesie za sobą nadzieję. Nadzieję na to, że pomimo wielu przeciwności i ciemnych chmur jeszcze wyjdzie słońce.
Jeżeli chcecie przeżyć niesamowicie emocjonalną podróż z urokliwą Chorwacją w tle to zdecydowaniem polecam Wam cykl Trogir. Obie części są ze sobą ściśle powiązane, dlatego przygodę zacznijcie od „Trogirskich wakacji”. „Jeżeli jesteś” jest genialną kontynuacją i zdecydowanie Wam ją polecam. Jestem pewna, że cykl na długo zostanie w Waszej pamięci.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2021-10-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
ktomzynska
Przeszłość, która miała pozostać zamkniętym rozdziałem. Spotkanie, które zmienia wszystko. Małgorzata jest kobietą szczęśliwą. Ma pracę, którą...
Agata jest kobietą spełnioną. Pensjonat, który prowadzi w Białogórze, daje jej dużo satysfakcji. Jej mąż, starszy o dwadzieścia lat artysta...