Magia w Londynie czuje się jak u siebie w domu, więc i tym razem nie zawodzi i prowadzi nas w przepiękny i jak się okazuje niezwykle groźny świat Jaaru, a w nim odnajdujemy wszystko to, co lubimy w fantastyce – fery, nimfy i jednorożce.
Kate Hallander jest najzwyklejszą nastolatką, która wydaje się być mocno niezadowolona z powodu wysłania jej do szkoły w Londynie. Pod opieką ciotki, którą nie za bardzo lubi, musi przeżywać najbardziej buntowniczy okres w swoim życiu z dala od domu. Przez przypadek trafia do sklepu ezoterycznego i odnajduje magiczną księgę, która odkrywa przed nią zupełnie nowy świat, nowych przyjaciół oraz wyjaśnia kilka niezrozumiałych sytuacji z przeszłości.
Pierwsza część „Kronik Jaaru” jest niezwykle przyjemną książką fantastyczną. Niby w tym temacie już wszystko zostało opisane, a każda nowa książka to w jakiś sposób odgrzewany kotlet, to jednak czyta się ją z dużym zaciekawieniem, głównie z powodu dobrze rozpisanych postaci, humoru i dość szczegółowych opisów ze świata magii. Kate Hallander jest ciekawska, zadziorna i jak na nastolatkę przystało, naiwna, co ma swój urok. Fer Fion to postać bardzo barwna, wprowadza dużo zabawnych sytuacji, ale również jest świetnym przewodnikiem dla Kate po niezwykłościach Jaaru. Czarne charaktery są naprawdę czarne, a fabuła jest tak rozpisana, że będziemy żałować iż skończyła się tak szybko, a na kolejną część jeszcze trochę poczekamy.
„Księga luster” to pozycja obowiązkowa dla młodych fanów fantastyki, tym bardziej, że letni czas sprzyja magicznym przygodom. Na ogromny plus również to, że książka jest pięknie wydana i nawet po przeczytaniu będzie codziennie cieszyć oczy swoją prezencją na półce.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2017-06-14
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN:
Liczba stron: 456
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
agniKC
Czarownica nie może wymarzyć sobie lepszego życia. Kate Hallander wreszcie ma u boku ukochanego Jonathana, a dzięki nowym przyjaciołom, w spokoju zgłębia...
Los rodziny Bies został przypieczętowany. Bum! Doszło do morderstwa Maximiliana de Gousse'a, popularnego w kręgach magicznych czarownika. Czy za tę zbrodnię...