Czy smoki istnieją naprawdę? Większość ludzi zapewne powie, że nie. Ja jednak uważam, że są na świecie, tylko nie nazywamy ich tak. Ukrywają się pod przykrywką jaszczurek, lub innych gadów i płazów. Jeśli nie wierzycie to popatrzmy na kilka z tych zwierząt - na przykład na Cordylus cordylus (Szyszkowiec zwyczajny) i Moloch horridus (Moloch straszliwy). Moim zdaniem sam ich wygląd kojaży się ze smokami. Innym przykładem mającym dużo smoczych cech jest Varanus komodoensis (Waran z Komodo) potocznie nazywany "smokiem z Komodo" - posiada on łuskową skórę i choć nie zieje ogniem to jego ugryzienie jest jadowite i wystarczy by zabić ofiarę (często znacznie większą od samego łowcy). Przy polowaniu używa też swojego ogona, który służy jako bicz. Lecz nie bierzcie tego wszystkiego zbyt poważnie bo to tylko moje domysły. Pewnym jednak jest, że smoki istnieją od zawsze, lecz na kartach legend i mitów.
Jak się okazuje w Polskich podaniach jest ich zaskakująco wiele. Sam przyznam, że myślałem, że istnieje tylko jeden mieszkający w Krakowie. Z błędu wyprowadził mnie Bartłomiej Grzegorz Sala autor tekstów do "Księga smoków polskich" który udowadnia, że nasze rodzime legendy smoków i zwierząt im podobnych są pełne.
Książkę jest podzielona na dwie części:
Do reszty recenzji zapraszam na bloga:
http://ksiazkiwpajeczynie.blogspot.com/2015/02/ksiega-smokow-polskich.html
Informacje dodatkowe o Księga smoków polskich:
Wydawnictwo: Bosz
Data wydania: 2014-03-27
Kategoria: Inne
ISBN:
9788375762174
Liczba stron: 144
Dodał/a opinię:
Mariusz Podgrudny
Sprawdzam ceny dla ciebie ...