Ostatnio zupełny brak czasu na czytanie... I lepiej nie będzie. Dobrze, że czytam szybko to jakoś te książki idą, a kolejka się zmniejsza. Inaczej chyba bym nie miała co dla Was wrzucać 😆
Kolejna książka, którą przeczytałam w ramach maratonu #latamlodosci#czytamyzdziewczynami z motywem dziecka.
Frankie przyszła na świat w momencie, gdy to był ostatni oddech jej mamy. Trafiła w objęcia taty, który całkiem niedawno dowiedział się, że będzie miał dziecko, a jego życie odmieni się diametralnie. Pieczę nad jego sprawowaniem będzie pełniła opieka społeczna. Jego przeszłość była pełna złych decyzji. Czy warto dać mu szansę i można wierzyć, że się zmienił? A może trzeba odebrać mu dziecko?
Ciekawa historia, o bardzo charakterystycznych bohaterach. Życie ma wiele barw i nie warto wszystkich dzielić na czarnych lub białych... Tak jest i tutaj. Każdy z bohaterów mierzy się ze swoimi problemami i to one kształtują ich pogląd na świat. Tylko czy zawsze nasz pogląd jest prawdziwy i jedyny słuszny?
Książka przeleżała w mojej biblioteczce bardzo długo i aż żałuję, że dopiero teraz udało mi się ją przeczytać.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2015-02-27
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
Ksebardo
Kit McMahon dorasta w urokliwym miasteczku położonym nad jeziorem. Jej życie byłoby istna sielanką, gdyby nie troska o matkę, która nie potrafi odnaleźć...
Kiedy nieśmiała dziewczynka Elizabeth White zostaje w czasie wojny ewakuowana z Londynu do Irlandii, trafia nagle w samo centrum gwarnego i nieco zwariowanego...