Malowany Człowiek (wydanie jednotomowe)

Ocena: 5.67 (6 głosów)
opis

  Fabryko Słów - jesteś wielka! Oto dopiero co ochłonęliśmy po lekturze powieści „Pustynny książę. Księga I”..., a już dziś trafia w nasze ręce nowe, zbiorcze wydanie książki „Malowany człowiek”! To idealny czas, znakomity pomysł i świetna promocja słynnego cyklu Petera V. Bretta, która stanowi również idealne wprowadzenie do nowej opowieści tego autora, którą zapoczątkował wspominany powyżej „Pustynny książę”. Zatem powtórzę raz jeszcze - Fabryko Słów, jesteś wielka!

 Opowieść ta przenosi nas do fantastycznego świata nocy i dnia, czyli ataków krwiożerczych potworów i demonów w ciemnościach oraz zwyczajnego życia ludzi w dziennym świetle. Ta przerażającą egzystencja wydaje się być przypisaną już na zawsze..., ale oto pojawia się trójka niezwykłych, młodych ludzi, którzy po raz pierwszy od bardzo dawna dadzą szansę na zmianę... Zanim jednak do tego dojdzie, Arlen, Leesha i Rojer będą musieli udać się w długą podróż, poświecić wszystko co mają i uwierzyć w to, że są w stanie pokonać demoniczne zło...

 Niniejsze dzieło Petera V. Bretta wpisało się już na zawsze w kanon współczesnego, literackiego fantasy - jak najbardziej zasłużenie. Przede wszystkim opowieść ta, podobnie jak i cały cykl, jego sequele oraz prequele, bazuje na fascynującym pomyśle ukazania świata ludzi i demonów, które to nacje toczą ze sobą nierówną walkę każdej nocy, a za dnia przygotowują się do kolejnych starć. Już to jest wielce intrygujące, a gdy dodamy do tego fabularny rozmach, perfekcyjnie wykreowanych bohaterów, malownicze miejsce akcji i niezwykłe emocje, to mamy dzieło wielkie. I „Malowany człowiek” zasługuje na to miano bez dwóch zdań.

 Fabułę książki znaczą losy wspominanych powyżej trzech bohaterów, którym poświęcono równie wiele miejsca, czasu i uwagi. To właśnie Arlen, Leesha i Rojer muszą porzucić swoją codzienność, zaufać spotkanym osobom i odkryć drzemiącą w nich magiczną moc, która pozwoli przygotować się tak im, jak i całej ludzkości, do podjęcia najważniejszej bitwy z demonami Otchłani. Bitwy, która może przynieść upragniony spokój, ale też i wielką klęskę. I tak też ponad 800 stron tej książki wypełnia wartka akcja, spektakularne sceny bitew, polityczne rozgrywki oraz pomysłowe emanacje magii, a i też nie zabrakło tu pięknych, stricte obyczajowych wątków oraz szczypty dobrego, czarnego humoru. Ponadto należą się tu również słowa uznania dla Marcina Mortki, który pięknie przełożył tę opowieść na nasz język.

 O bohaterach i świecie tej opowieści można by opowiadać długo, a i tak nie wyczerpałoby się potencjału tych tematów. Oto bowiem główne postacie tej książki są niezwykle intrygujące, zupełnie od siebie różne, ale mimo wszystko połączone losem przeznaczenia. Wspaniałe jest to, że nie możemy powiedzieć wprost, iż lubimy i obdarzamy sympatią Arlena, Leeshę i Rojera od pierwszych chwil lektury, gdyż każde z nich zmienia się na kartach tej historii, dojrzewa i popełnia konieczne błędy do tego, by stać się tym, kim być powinni.

 Co zaś do świata tej opowieści, to ten zachwyca nas swoim rozmachem, różnorodnością krain, miejsc i codziennością życia danych klanów, jak i oczywiście obrazem tego co najmroczniejsze - demonów. To wszystko ma swoje określone ramy, logiczny sens, niezwykle istotne niuanse - chociażby motyw posługiwania się runami, jak i wreszcie baśniowy i zarazem mroczny klimat. To miejsce, które kryje mnóstwo sekretów, zagadek i smaczków, których stopniowe poznawanie jest dla nas wielką przyjemnością.

 Czy można określić tę książkę mianem idealnej historii fantasy...? W mej ocenie jak najbardziej tak, aczkolwiek z wyraźnym zaznaczeniem tego, iż raczej mrocznego fantasy dla nieco starszego (nie koniecznie od razu pełnoletniego) odbiorcy, któremu kwestie grozy, przemocy, ale też i wątków natury obyczajowej, nie są obce. Przede wszystkim jest to jednak kwintesencja tego literackiego nurtu, czyli brawurowo ukazana walka dobra ze złem, która jest trudną, skomplikowaną i niełatwą, ale przy tym ze wszech miar konieczną.

 Spotkanie z tym nowym, jakże pięknym wydaniem (cudowna okładka książki w twardej oprawie) powieści „Malowany człowiek”, to wspaniała przygoda, wielkie emocje i autentyczna przyjemność. To również znamienita zachęta do tego, by sięgnąć po inne odsłony tego Uniwersum i cieszyć się jego fabularną ofertą. Ze swej strony zachęcam was gorąco do podjęcia tego kroku – naprawdę warto!

Informacje dodatkowe o Malowany Człowiek (wydanie jednotomowe):

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2021-11-05
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788379646791
Liczba stron: 813
Tytuł oryginału: The Warded Man
Tłumaczenie: Marcin Mortka
Dodał/a opinię: Uleczkaa38

więcej
Zobacz opinie o książce Malowany Człowiek (wydanie jednotomowe)

Kup książkę Malowany Człowiek (wydanie jednotomowe)

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Wielki Bazar, Złoto Brayana
Peter V. Brett0
Okładka ksiązki - Wielki Bazar, Złoto Brayana

Strach. Strach przed otchłańcami. Strach przed nocą. Strach przed śmiercią.\r\n\r\nStrach to dobra rzecz. Dzięki niemu żyjemy\r\nJeph Bales z Potoku Tibbeta...

Malowany Człowiek, księga 2
Peter V. Brett 0
Okładka ksiązki - Malowany Człowiek, księga 2

Czy znękana ludzkość znajdzie w sobie dość siły, by stanąć naprzeciw otchłańców z uniesioną głową? Przecież od wieków potrafi się tylko chować...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Bądź tak po prostu
Ewelina Dobosz ;
 Bądź tak po prostu
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy