Cassey to trzydziestoletnia kobieta. Wiedzie szczęśliwe życie, jest projektantką wnętrz, razem z mężem planują dziecko. Jednak pewnego dnia kobieta po spotkaniu ze swoimi przyjaciółkami zostaje potrącona przez rozpędzony samochód i trafia do szpitala. Tam leży w śpiączce i jedyne, co może robić to słuchać, bo tylko to potrafi. Nie daje rady się poruszyć, nic nie widzi. Jest uwięziona we własnym ciele. Rozumie to, co mówią inni, rozróżnia różne dźwięki, ale nie potrafi się z nikim porozumieć. Czy to był wypadek?
Kolejna znakomita książka Joy Fielding. Dzisiaj pędzę po kolejne jej powieści.
Bardzo podobała mi się ta historia. Okazała się niezwykle wciągająca, a końcówka wbija w fotel. Miałam różne podejrzenia, różne domysły, ale nie były trafne. Bardzo współczułam Cassey, bo nie wyobrażam sobie być na jej miejscu i wy chyba też nie. Nie wiecie, gdzie jesteście, niczego nie widzicie, a z rozmów osób, które Was odwiedzają dowiadujecie się przeróżnych rzeczy. Chcecie dać im znak, że słyszycie, ale nie potraficie. Ciało jest waszym więzieniem. Coś strasznego!
Całą historię poznajemy z punktu widzenia Cassey. Dzięki temu możemy lepiej poznać jej uczucia, myśli. Jestem też pewna, że poczujecie się tak jakbyście razem z nią leżeli na łóżku. Ja miałam takie odczucia.
Opinia została opublikowana również na moim blogu: http://kingaczyta.blogspot.com/2013/07/joy-fielding-martwa-natura-nie-zdradzaj.html
Informacje dodatkowe o Martwa natura:
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2010-08-01
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-247-1568-8
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Still Life
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jerzy Jan Górski
Dodał/a opinię:
agnik66
Sprawdzam ceny dla ciebie ...