Lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte XX wieku, Leeds w Wielkiej Brytanii. Christopher Harris to zwyczajny chłopak. Skrupulatny, cicho mówiący, nie robiący problemu z każdego drobiazgu, nieśmiało uśmiechający się, pochłaniający książki jedną po drugiej, słuchający muzyki i wciąż poszukujący własnej tożsamości. Jego życie zmienia się po odkryciu na strychu walizki zawierającej rodzinną tajemnicę.
Christopher Harris czy Martin Curtis? Kim jestem? Skąd pochodzę? Jaka jest historia mojego życia? Do jakiej rodziny należę? Z jakiej jestem krwi? Takie pytania zadaje sobie główny bohater rozdarty wewnętrznie pomiędzy rodzicami adopcyjnymi a biologiczną matką. Tuż przed wyjazdem na Uniwersytet w Leeds Christopher utwierdza się w przekonaniu, że nic do niego nie należy, że spędził dotychczasowe życie starając się niczego nie zniszczyć, że tak naprawdę nie należy do rodziny, w której jest wysokim i ciemnowłosym odmieńcem. Za cel życiowy obiera sobie odnalezienie biologicznej matki. Bardzo podobało mi się jak S. E. Lynes przedstawiła stopniowe nawiązywanie więzi matki i syna, początkową sztywność w zachowaniu, za którą kryją się burzliwe emocje. Christopher początkowo zachowuje się formalnie, ale wewnątrz duszy aż krzyczy: Zawsze wiedziałem o Twoim istnieniu, przez całe życie! Czuję Cię w sercu tak samo, jak czuję puls mojego życia. Stara się powstrzymywać swoją wyobraźnię, najgłębsze pragnienia, lęki i poczucie zagubienia, a przede wszystkim nie chce wystraszyć odnalezionej matki. Tytułową matkę, czyli Phyllis Griffiths poznajemy, gdy przebywa w ośrodku i w ramach terapii pisze książkę. Stopniowo opisuje swoją historię i tragiczne wydarzenia, w które uwikłany został jej syn. Zapewniam Was, że nie można przejść obojętnie obok tych zdarzeń.
,,Matka" to rewelacyjny thriller psychologiczny, który wciąga jak magnes, intryguje i niepokoi do ostatnich stron. Miłość, wstyd, żal, grzech, gorycz, przebaczenie, zaufanie, nadzieja, dążenie do osiągnięcia spokoju, szukanie swojego miejsca w życiu, a gdzieś nad tym wszystkim unosi się zapach śmierci, bo mrocznymi ulicami grasuje Rozpruwacz czyhający na życie kobiet. Niezapomniana historia, którą serdecznie polecam:)
Wydawnictwo: Vesper
Data wydania: 2019-05-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 324
Tytuł oryginału: Mother
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Marek Król
Dodał/a opinię:
jeke5
NIE WIE, ŻE TAM JESTEM I OBSERWUJĘ JĄ W LUSTRZE. WSUWA RĘKĘ POD BLUZKĘ. A WTEDY WIDZĘ COŚ NIEMOŻLIWEGO. ONA NIE JEST W CIĄŻY... Wpada do mojego życia...
To trudne spotkać byłego po tak długiej rozłące. Uśmiechasz się uprzejmie, nawet kiedy twoje serce bije szybciej. Patrzysz, jak zagląda do wózka i widzi...