W drugim tomie MMA Fighter główne skrzypce gra Vince - postać, którą Nico postanowił wziąć pod swoją opiekę w poprzedniej części. Kojarzycie tego bezpośredniego, wychowującego się pod dachem matki narkomanki trzynastolatka? To właśnie on. Lecz tym razem powraca nie jako młody chłopiec, a doświadczony, przystojny, pożądany przez wiele kobiet mężczyzna z krwi i kości, przygotowujący się do decydującej o jego karierze walki.
Tymczasem Olivia Michaels walczy ze swoją konkurentką o dostanie wymarzonej posady. Dziewczyna jest pisarką, której wkrótce szef przydzieli zajęcie się niewygodnym dla niej artykułem, mogącym całkowicie pokrzyżować plany w jej życiu prywatnym.
Tak się składa, że dwójka naszych bohaterów zna się jeszcze z czasów szkolnych. Los ponownie krzyżuje drogi Vince'a i Liv, aby za chwilę znów sobie z nich zadrwić.
Pióro VI Keeland jest niesamowicie lekkie w czytaniu, choć równocześnie dojrzałe w odbiorze. Tym razem oprócz kuszącego erotyku dostajemy porządną dawkę wrażeń, które zapewnią nam liczne niespodzianki związane z przeszłością bohaterów, jak i te napotkane podczas posuwającej się bardzo szybko akcji. Ponownie narracja prowadzona jest na przemian przez Liv i Vince'a, co dodatkowo pomaga nam ich lepiej poznać od środka. Mamy tutaj ciekawie uzupełniające fabułę retrospekcje, lekkie zbliżenie na środowisko narkomanów i tym samym trudną przeszłość Stone'a oraz postacie, które coraz bardziej komplikują przedstawianą sytuację, wywołując na naszej skórze niemały dreszczyk emocji. Możliwość ponownego spotkania Elle i Nico była prawdziwą frajdą wywołującą ogromny uśmiech na mojej twarzy. Podczas gdy w poprzednim tomie obu postaciom brakowało nieco mocniejszego wyrazu, w tym mamy już do czynienia z barwnymi, niedającymi się nie lubić osobami, stanowiącymi świetne tło dla całej historii.
Uwierzcie, ,,Szansa'' nie jest kolejnym, tanim romansem przeznaczonym tylko i wyłącznie na wolne popołudnie, po który sięga się z braku lepszego zajęcia. To naprawdę bardzo dobrze napisana książka dostarczająca czytelnikowi podniesionego ciśnienia, łez i pikanterii w jednym. Dużym plusem jest także sportowa atmosfera wirująca w powietrzu podczas treningów i walk zawodników. MMA nie jest zbyt często spotykanym tematem w literaturze, zastępowanym zazwyczaj przez futbol czy koszykówkę, co stanowi następny plus tej książki.
Pozostaje pytanie: Czy ,,MMA Fighter: Szansa'' można przeczytać bez znajomości pierwszego tomu? Według mnie, o dziwo, tak. Wszelkie potrzebne do zrozumienia historii szczegóły zostały tutaj zgrabnie wplecione w tekst tak, by każdy mógł odnaleźć się w sytuacji. Wiadomo, lepiej abyśmy zachowali chronologię obu części, ale bez sięgania po ,,Walkę'' mogłoby się obejść.
Bardzo duże i przede wszystkim pozytywne zaskoczenie. Książka godna polecenia!
P.S. Okładki prezentują się...Aj, sami oceńcie! Kuszące, prawda? :D
Informacje dodatkowe o MMA fighter (tom 2). Szansa:
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2017-06-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
9788365506726
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: MMA fighter. Worh the chance
Dodał/a opinię:
Wiktoria Poleszak
Sprawdzam ceny dla ciebie ...