Kolejna zaległa pozycja i uczucia towarzyszące mi przede mną do opisania. Nie jest łatwo, bo to „mój” autor, dzięki któremu wróciłem do książek i wszystkiego co z nimi związane. Marcin Ciszewski w powieści „Ocalić prezydenta” pokazuje nam świat w przededniu wybuchu wojny w Ukrainie. Powieść mnie nie porwała tak jak inne Pana Marcina a było ich sporo i na bardzo wysokim poziomie z ogromną dawką patriotyzmu. Cykle Krüger, meteorologiczny czy www oraz inne pozycje to w „Ocalić prezydenta” czegoś mi zabrakło. Są polskie służby, które szukają kreta w naszej dyplomacji podejrzewając też swoich, jest wysoki rangą rosyjski oficer, który przechodzi na naszą stronę. Pojawia się stary glina, Krzeptowski. Dozbrajamy Ukraińców w przededniu wojny. Jest i planowany zamach na prezydenta Zełenskiego. Jest planowana prowokacja Rosjan wobec Polski. Akcja i zwroty gwarantowane, jak to u Ciszewskiego, czytelnik nie odsapnie, książki nie odłoży, kawy nie zrobi. Przyznać trzeba, że autor znakomicie tak prowadzi nierealną intrygę, że wydaje się całkiem prawdopodobna. Powieść polecam a moje malkontenctwo kładę na karb zmęczenia tym co się dzieje na świecie wokół tej wojny ale to już inna historia.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2023-10-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię:
Andrzej Trojanowski
Stworzono go, by zadziwiał Świat, lecz on ten Świat postanowił podbić. Inteligentny, bezwzględny, drapieżny. Złodziej. Doskonale przystosowany do czasów, w których przyszło mu żyć....
Dysponują futurystycznym sprzętem, świetnym wyszkoleniem i doświadczeniem, ale to wiedza , patriotyzm oraz poczucie obowiązku będą ich najpotężniejszą bronią...