Andrzej Sokół to ten typ bohatera nad którym czuwa fantastyczna opatrzność. Zawsze jak kot spada na cztery łapy. Jak James Bond wywinie się z rąk największym oprychom, zawodowym specjalistom od mokrej, brudnej i jeszcze jakiej tam chcecie roboty. To mi się podoba.
Ma w sobie to zacięcie, które nie pozwala mu odpuścić, a drążyć temat aż do dna. I właśnie ta cecha, dla jednych upierdliwość, dla innych konsekwencja w dążeniu do celu, znów sprowadza kłopoty na niego i jego przyjaciół. Trup bezdomnego to zaledwie schyłek góry lodowej. Afera jak się okazuje sięga samych szczytów władzy.
Tak, jak to zwykle u Krzysztofa Koziołka akcja ma zawrotne tempo, dobrze i lekko się czyta. Dobry, plastyczny styl, dla mnie bez zarzutu.
Operacja aksamit ma na pewno w sobie wiele z komedii sensacyjnej. Autor posługuje się komizmem postaci oraz sutuacyjnym. Szczegółów zdradzać nie będę. Wspomnę tylko, że rozwinięty został wątek Sokoła i Sary Bednarz. Na pewno znajdą się zwolennicy, jak i przeciwnicy |(osobiście należę do zwolenników). Odnoszę wrażenie, że ten wątek rozładowuje nieco napięcie wokół drażliwego ostatnio tematu Trybunału Konstytucyjnego, który pojawia się w książce. Z drugiej strony uderzyła mnie przenikliwa analiza sytuacji politycznej u nas w Polsce, jak i umiejętność przewidywania przyszłych wydarzeń politycznych, przecież książkę napisał autor jakiś czas temu, a teraz dzieje się, co się dzieje. Wyobraźnia działa też na najwyższych obrotach. Ciekawy pomysł intrygi politycznej.
Informacje dodatkowe o Operacja Aksamit:
Wydawnictwo: Manufaktura Tekstów
Data wydania: 2016-12-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788394485481
Liczba stron: 246
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Alex Suraj
Sprawdzam ceny dla ciebie ...