Pocałunek zdrajcy


Tom 1 cyklu Pocałunek zdrajcy
Ocena: 4.89 (18 głosów)
opis

Z młodzieżówkami to jest tak, że albo są dobre albo lepiej, żeby nigdy nie powstały. Nie wiem czy też macie takie odczucia, ale ja, kiedy już zdecyduję się na jakąś książkę z tego gatunku, to znajdzie się on wśród tych wyniesionych na piedestał na Olimpie lub spadnie aż do Hadesu na wieczne potępienie. No, jest jeszcze czyściec, czyli miejsce, gdzie trafiają książki ani złe ani wybitne, po prostu takie, którym czegoś zabrakło.

Z książką „Pocałunek zdrajcy” to jest tak, że chciałam ją przeczytać, od kiedy zobaczyłam opis, a w nim nawiązanie do serii „Rywalki” Kiery Cass. Seria bardzo mi się podobała, choć chwilami może była nieco naiwna, ale ogólny odbiór wspominam bardzo przyjemnie, więc czemu by nie sięgnąć po książkę do niej porównywaną? Jasne, że się skusiłam! Między wyrażeniem chęci przeczytania a przybyciem listonosza minął miesiąc, w trakcie którego studia deptały mój wolny czas i każdą chwilę na czytanie, co ostatecznie doprowadziło do tego, że o niej zapomniałam! Ale przyszła, otworzyłam, zachwyciłam się okładką… i niestety nie mogłam jej zacząć zbyt szybko. A kiedy już zaczęłam…

„Pocałunek zdrajcy” dzieje się w fikcyjnym świecie, gdzie królestwo jest na krawędzi wojny, wrogie wojska stoją praktycznie u bram, a główna bohaterka, Sage, mieszka gdzieś na prowincji u wuja i edukuje jego dzieci. Sage jest uparta i twardo obstaje przy swoim, że nigdy nie wyjdzie za mąż, co uszczęśliwiłoby zarówno wuja jak i ciotkę, którzy wbrew tendencjom bardzo ją lubią i chcą dla niej jak najlepiej. Dlatego też wuj umawia ją na wizytę u Darnessy, najlepszej swatki w okolicy, przez co dziewczyna jest nastawiona bardzo anty do pomysłu zamążpójścia. Jak możecie się domyślić, obie panie nawiązują pewną nić porozumienia i Sage zaczyna „rozpracowywać” młodych mężczyzn pod każdym kątem i dopasowywać dla idealnej dziewczyny, by dzieci były piękne, mądre i w ogóle cudowne. Takim oto sposobem Sage zostaje wplątana w coś więcej niż poszukiwanie mężów bogatym dziewczętom.

Spodziewałam się czegoś lekko innego, przyznaję, ale to, co dostałam od Eric Beaty jest całkiem niezłe! Przede wszystkim intrygi na dworze, spiskowcy, zdrajcy okazujący się bardzo dobrymi strategami, a nie jak to często bywa, że w jednej chwili wielcy panowie, kim oni tam nie są, a już po chwili dają się oszukać nastolatce! No właśnie nie… cała ta otoczka jak to wygląda na dworze, jak myślą żołnierze, jakie plany obierają, to było ciekawie, bo można w pewien sposób zrozumieć etapy procesu myślenia największych strategów świata. Co prawda do „Rywalek” to się trochę nijak ma, a przynajmniej ja nie widziałam jakiegoś szczególnego podobieństwa, oprócz tego, że zarówno Sage jak i America nie są głupimi dziewczynkami. Są inteligentne i uparte, a przy tym delikatne i płochliwe wtedy, kiedy trzeba. Sage nie jest kolejną bohaterką, której się nie będzie lubić za głupotę i zbyt wielką naiwność.

Długo ją czytałam, bardzo długo. Nie wynika to z tego, że mi się nie podobała, bo dziś wspominam ją z uśmiechem na twarzy. Erin Beaty stworzyła całkowicie nowy świat, pełen intryg i średniowiecznego realizmu, co jest ogromnym plusem, bo powieści dla młodzieży to w dużej mierze chyba fantastyka. Brakuje mi książek, które mają dobrą fabułę i rozkręcają się bez potworów i magicznych mocy, choć uwielbiam te fantastyczne powieści równie mocno! Co jeszcze na plus… oczywiście wątek romantyczny! Więź, jaka zaczęła łączyć Sage z przystojnym żołnierzem, ją samą chyba przerażała, ale właśnie to było najlepsze! W ciągu całej książki główni bohaterowie poznają się coraz lepiej, zbliżają się do siebie… cały czas jednak nie schodzi z pierwszego planu temat przyszłej, zbliżającej się nieubłaganie wojny. Tym bardziej, że zdrajcą jest ktoś z wewnątrz.

Podsumowując, pierwsza część jest bardzo dobrym wstępem do kolejnych tomów, które, mam nadzieję niedługo ukażą się na naszym rynku, a Was zachęcam to zapoznania się z książką, bo to kawał dobrej literatury, w której zło nie śpi, nie ma czasu na odpoczynek, a zwroty akcji pędzą z prędkością większą niż odrzutowiec. No dobra, z tym ostatnim może przygięłam, ale pędzi bardzo szybko!

Informacje dodatkowe o Pocałunek zdrajcy:

Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2017-10-25
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7686-609-3
Liczba stron: 380
Tytuł oryginału: The Traitor Kiss
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Zuzanna Byczek
Dodał/a opinię: Malinka94

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Pocałunek zdrajcy

Kup książkę Pocałunek zdrajcy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Głos w jej wnętrzu szeptał, że perspektywa swatów to zaszczyt, dar. Świadczyła o tym, że Sage stała się częścią rodziny, że nie jest tylko ubogą krewną, którą są zmuszeni utrzymywać. To najlepsze, co mógł jej ofiarować. Byłoby znacznie prościej, gdyby mogła go nienawidzić.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Pocałunek szpiega
Erin Beaty0
Okładka ksiązki - Pocałunek szpiega

Kontynuacja "Pocałunku zdrajcy". Sage Fowler dowiodła już swojej wartości jako utalentowana swatka i przebiegły szpieg, teraz więc może cieszyć się zasłużonym...

Pocałunek zwycięzcy
Erin Beaty0
Okładka ksiązki - Pocałunek zwycięzcy

Sage Fowler jako szpieg i doradca korony zdołała zapewnić swojemu krajowi zwycięstwo, choć zapłaciła za to wysoką cenę. Teraz, jako reprezentująca Demorę...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy