Pokój kołysanek

Ocena: 5.47 (19 głosów)
opis
Inne wydania:

Każda powieść Nataszy Sochy po którą sięgam, jest jak z innej bajki. Każda jest bombką o innym kształcie, kolorze i rozmiarze wiszącą na choince życia. Natasza Socha jest jedną z niewielu autorek, która każdą książkę potrafi napisać totalnie inaczej, poruszyć inne struny w człowieku i uraczyć nas czekoladką z innym nadzieniem. Nie potrafię dostrzec schematu czy choćby jakiejś wspólnej nitki... Ot, uczta literacka za każdym razem w innym wymiarze. Gdzie zaproszeni zostaliśmy tym razem?


"Nieważne, co się robi, byle w miejscu, które jest nam przeznaczone." *


Płaszczyzna 1 - rok 2015 - teraźniejszość
Joachim ma osiemdziesiąt pięć lat i od dwóch jest wolontariuszem na Oddziale Neonatologii szpitala w Poznaniu. Nie robi dzieciom zastrzyków, nie przewija, nie podaje lekarstw ani nie robi badań... Zresztą zostało udowodnione, że maluchy bardziej potrzebują przytulania niż leków. Joachim jest przytulaczem terapeutycznym - głaszcze, przytula i koi opowieściami wszystkie te dzieciątka, które zbyt wcześnie przyszły na ten świat.
Raczy wcześniaki historiami z przeszłości - opowiada o poznawaniu nowych ludzi, walce ze smutkiem oraz o podróżach, których odbył naprawdę dużo - Wenecja, Portugalia, Budapeszt, Kijów, Grecja, Turcja czy Moskwa... Właściwie nie widać końca...
Każdemu dzieciątku próbuje też opisać miłość swojego życia, ale po tym jak wymieni jej imię, zacina się... Jest mu zbyt trudno... Po sześćdziesięciu latach nadal boli... Co się wtedy wydarzyło?


Płaszczyzna 2 - lata 1952-54 - przeszłość
To właśnie do tych chwil powraca staruszek w poznańskim szpitalu kiedy wspomina młodość.

Tego grudniowego dnia los tak pokierował krokami młodego chłopaka, że trafił wprost do domu dziecka prowadzonego przez Rozalię i Helenę. Męska ręka bardzo się przydała i z każdym dniem stawał się coraz bardziej niezbędny. Joachim zaskarbił sobie sympatię dzieci oraz Heleny. Ale niespokojny duch podróżnika nie chciał poddać się bez walki...Czy ta miłość ma szansę na szczęśliwy finał?

"To nie sukces jest ważny, nie praca, nie uroda i nie lista dyplomów, które udało nam się zdobyć.
W życiu najbardziej potrzebny jest nam dotyk drugiego człowieka.
Chyba właśnie po to ktoś wymyślił miłość." **


To książka nie tylko o Joachimie, staruszku przytulającym wcześniaki.
To książka nie tylko o siostrze Marii, wielbicielce fascynatorów.
To książka nie tylko o dzieciakach z Koralików i ich marzeniach.
To książka nie tylko o utraconym uczuciu czy samotności.
To przede wszystkim książka o tym, że należy wierzyć.
O tym, że jesteśmy stworzeniami stadnymi i jak ważne jest poczucie bezpieczeństwa.
O tym, że przed wieloma rzeczami możemy uciec, ale nie przed własnym sumieniem.
O tym, że nie każdy potrafi poświęcać się dla innych, a tacy ludzie są bardzo potrzebni.


"Czułość jest magią. Oswaja największe lęki i ucisza demony. I nawet jeśli wydaje nam się, że dla niektórych dzieci jest już za późno, to ja wiem, że jest inaczej." ***


Dla mnie osobiście ta książka ma szczególny wymiar - moja córcia urodziła się jako wcześniak - 1950 gram kruchego szczęścia. Troszkę trwało zanim mogłam ją przytulić... Jedynie jak Joachim - głaskać wkładając rękę do inkubatora. Jej stan był naprawdę dobry, dziesięć punktów Apgar, ale inne maleństwa na neonatologii walczyły o każdy oddech co obwieszczała złowieszczo pikająca aparatura.


"...jak coś tak maleńkiego, kruchego i bezbronnego może wyzwalać tak silne emocje." ****


Podsumowując - "Pokój kołysanek" to kilka wątków chwytających za serce (zapisanych w formie kalendarza adwentowego - od pierwszego dnia grudnia aż do Wigilii). Dzieci porzucone lub osierocone w czasie wojny, wcześniaki walczące o każdy kolejny dzień i miłość, której nie zawsze dane jest szczęśliwe zakończenie. Jest to opowieść o prezentach robionych sercem, o chłopcu maleńkim jak kiść winogron i o tym, jak czasami niewiele brakuje, by nie uciekło nam przed nosem to, na co najbardziej czekamy. Wyjątkowa i magiczna powieść, przy której nie umiałam powstrzymać łez...

* N. Socha, "Pokój kołysanek", Edipresse Książki, Warszawa 2018, s. 74
** Tamże, s. 88
*** Tamże, s. 60
**** Tamże s. 15

recenzja pochodzi z mojego bloga:

Informacje dodatkowe o Pokój kołysanek:

Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data wydania: 2018-11-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381176415
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię: ejotek

więcej
Zobacz opinie o książce Pokój kołysanek

Kup książkę Pokój kołysanek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Calineczka
Natasza Socha0
Okładka ksiązki - Calineczka

Do komisariatu zgłasza się zgwałcona kobieta. Okoliczności tego wydarzenia w dziwny sposób łączą się z zabójstwem młodej kobiety sprzed trzydziestu lat...

Kiedy ślub?
Natasza Socha0
Okładka ksiązki - Kiedy ślub?

Słodko-gorzka opowieść o spełnianiu swoich i nie swoich marzeń Maja słyszy to pytanie na każdym rodzinnym obiedzie. Od dzieciństwa marzy o założeniu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Bądź tak po prostu
Ewelina Dobosz ;
 Bądź tak po prostu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy