Gdy jesteśmy młodzi, nie myślimy wiele o dzieciach. To kwestia przyszłości, nie raz bardzo odległe. Kiedyś podejmiemy taką decyzje. Ustalimy czy chcemy mieć dzieci oraz w jakiej ilości. Bo takie kwestie trzeba dokładnie przemyśleć, zaplanować i zrealizować. Jednak póki co nie poświęcamy temu zbyt wiele uwagi. A co, jeśli los zdecyduje za nas? Gdy rozsypie się nasz misternie przygotowany plan? Jeśli okaże się, że nigdy nie będziemy mogli mieć własnych dzieci? To będzie koniec, a może dopiero początek?
Zoe jest załamana. Po kolejnym poronieniu decyduje się na serię szczegółowych badań. Teraz mam pewność. Nigdy nie będzie matką. Jej organizm zbuntował się, nie tylko nie pomaga donieść ciąży, ale też wyklucza kolejne zapłodnienie. Lekarze mówią, że to się zdarza. Przedwczesna menopauza to prawdopodobnie skutek uboczny leczenia, które wcześniej przechodziła. Dla niej to jednak koniec świata. Zawsze marzyła o domu pełnym dzieci. Tymczasem musi uśmiechać się i udawać, że nic się nie stało. Urodziny ojczyma to nie jest dobry moment na wylewania morza łez. Muzyka, prezenty i... mnóstwo maluchów. Jej przybrana siostra, Nadia, doczekała się już trójki potomstwa. Gdy dowiaduje się o problemie Zoe postanawia jej pomóc. Wkrótce okazuje się, że pomysł, który w założeniu miał same plusy, zaczyna się komplikować...
Zawsze z pewnym niepokojem sięgam po książki z serii ,,kobiety to czytają". Uwielbiam ją, tematy które porusza za zazwyczaj kontrowersyjne i pomysłowe, a fabuła nieszablonowa. Jednak z wykonaniem bywa różnie. Jak było tym razem?
Pozwól jej odejść ma piękną, letnią okładkę, która może zmylić czytelnika. Powieści daleko do lekkości, w niczym nie przypomina też letniego romansu. Czego więc zapowiedzią jest ten pozornie wakacyjny krajobraz? Pewnego miejsce, łączącego bohaterów ponurą tajemnicą. Już od pierwszych stron atmosferę można ciąć nożem. Jest gęsta, przygnębiająca, wręcz depresyjna. Autorka funduje nam pokaźną dawkę złych emocji. Może właśnie dlatego sam początek historii, zanim jeszcze nawiąże się fabuła, jest bardzo dołujący. Zasygnalizowana na początku fabuła nie pozwala nam jednak odłożyć książki. Narracja prowadzona jest naprzemiennie w dwóch momentach czasowych, pozwalając nam odkrywać zagadkę i jednocześnie jej konsekwencje.
Opowieść skupia się wokół macierzysta i miłości, nie tylko tej do dziecka, ale też partnera oraz samego siebie. Tworzy bardzo skomplikowane relacje, zadaje trudne pytania i nie ułatwia poszukiwania odpowiedzi. Bohaterzy podejmują racjonalne, podyktowane zdrowym rozsądkiem decyzje. Szybko jednak okazuje się, że nie są w stanie wszystkiego przewidzieć ani zapanować nad własnymi emocjami. Miłość przestaje przypominać symbol wycięty z czerwonego papieru. Jest trudna, dostarcza cierpień, każe wyrzekać się własnych potrzeb. Zmusza do wyznaczania granice macierzyństwa i zmusza do poświęceń.
Dużym plusem tej pozycji są świetnie zaplanowane i zazębiające się zwroty akcji. Wszystkie zdarzenia są ze sobą wzajemnie powiązanie, a raz podjęte decyzje skutkują wydarzeniami z przyszłości determinując nie tylko działania bohaterów, ale też ich charakter.
Najbardziej obawiałam się zakończenia. W serii ,,kobiety to czytają" częstokroć spotykałam się z finałem, który niewiele wyjaśniała dając czytelnikowi przesadnie dużo wolności. Tutaj całe szczęście tak nie jest. Ostatnia scena domyka wszystkie wątki, a jednocześnie pozostawia otwarte pole do rozmyślań.
To, że dzieci wywracają życie rodzica do góry nogami słyszał prawie każdy. Rzadko jednak analizowany jest ich brak. Czy taka rodzina wciąż jest kompletna? Do czego może pchnąć człowieka pragnienie posiadania dzieci? I czy wszystko co z tego powodu zrobi jest uzasadnione? Pozwól jej odejść to nie tylko kolejna ciekawie opisania historia, to też opowieść, która zmusza nas do współodczuwania i zadawania sobie niewygodnych pytań. A gdyby to wszystko zdarzyło się mi? Warto o tym pomyśleć.
Informacje dodatkowe o Pozwól jej odejść:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2016-04-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-8069-310-4
Liczba stron: 420
Dodał/a opinię:
Dominika Róg-Górecka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...