Książka jest idealnym romansem na lato - Karaiby, rejs, zwiedzanie małych i urokliwych wysepek a do tego rozkwitający romans. Żeby nie było nudno, autorka podarowała nam też "czarne charaktery", które zadbają o podniesienie adrenaliny i zasieją ziarno niepewności co do losów bohaterów. Bo tam gdzie leje się krew i ktoś wymachuje bronią (a nie jest to literatura sensacyjna) może być ciekawie.
"Przygoda na Karaibach" to lekka i niezobowiązująca powiastka a właściwie połączenie romansu z elementami kryminału. Choć tego drugiego jest tu zdecydowanie mniej i można poczuć odrobinę rozczarowania. Jednak w moim odczuciu książka idealnie spełniła swoje zadanie, czyli zapełniła mi jeden dzień historią, która nie wymaga myślenia, zapamiętywania szczegółów, powiązań rodzinnych czy też odkrywania tajemnic. Może i postacie są zbyt mało zarysowane, może wątek "ciemnych sprawek" nie został wystarczająco rozwinięty, ale to nie bestseller na najwyższym poziomie, to nie powieść wysokich lotów, lecz dobra historia na odprężające chwile na działce, na leżaku czy w czasie podróży komunikacją miejską. Bo czasem nawet przewidywalna lektura może doskonale zrelaksować. Niczego więcej od niej nie oczekiwałam.
całość recenzji: https://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/08/jayne-ann-krentz-przygoda-na-karaibach.html
Informacje dodatkowe o Przygoda na Karaibach:
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2012-05-01
Kategoria: Romans
ISBN:
978-83-238-8448-4
Liczba stron: 208
Dodał/a opinię:
ejotek
Sprawdzam ceny dla ciebie ...