"Siedem życzeń" to zbiór siedmiu opowiadań, których akcja rozgrywa się w wigilię, na Mazurach. Co ciekawe, mimo, iż każde z tych opowiadań napisała inna autorka, to wszystkie się przez siebie przeplatają, a bohaterką łączącą je wszystkie jest szalona babcia Agnieszka, jej pensjonat Pod Kurą i Najlepsze Radio na Świecie.
W wigilię nikt nie powinien być sam. Powinny się spełnić wszystkie marzenia. Ale czy padający coraz mocniej śnieg, który w pewnym momencie przekształca się w śnieżycę, pomoże naszym bohaterom spełnić marzenia?
W każdym opowiadaniu pokazane są różne rodzaje miłości. Jest miłość od pierwszego wejrzenia, miłość ślepa, homoseksualna, miłość, która zrodziła się w czasie drugiej wojny światowej, po niej została brutalnie przerwana i teraz po latach ma szansę się spełnić, miłość do dziecka, do rodzica...
Niby tyle miłości, a jednak...
Książkę polecam do przeczytania, szczególnie w okresie Świąt. Jest przyjemna i dająca do myślenia.
Bo jak to jest właściwie z tą wigilią? Czy mamy prawo dążyć tylko za własnym pragnieniem, nie zwracając uwagi na ludzi wokół nas? Czy może powinniśmy swoje marzenia odłożyć w kąt i robić to, co nam inni dyktują? Czy da się wypracować kompromis pomiędzy tymi spornymi kwestiami?
Wiem, że jest część osób, które odrzucają tradycję wigilijną, buntują się przeciwko niej. Ja do nich absolutnie nie należę, kocham okres świąteczny i magię świąt. Już od początku grudnia dekoruję dom, słucham muzyki świątecznej, rozczula mnie każdy mikołajek, bombka, czy renifer na wystawie sklepowej. I robię to nie tylko dla siebie ale i swoich bliskich, bo wiem, że życie jest kruche, z roku na rok jesteśmy coraz starsi i nie wiadomo, czy za rok znów w tym samym gronie zasiądziemy do stołu.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2015-11-04
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 408
Język oryginału: polski
Ilustracje:Olga Reszelska/Andrejs Zemdega
Dodał/a opinię:
Edyta Kyzioł
107 sekund. Tyle wystarczy, by świat rozpadł się na kawałki... Diana samotnie wychowuje córkę, próbując związać koniec z końcem, kiedy na jej drodze pojawia...
Marzenie Mateusza nieoczekiwanie spełnia się – w domu pojawia się papużka Toffi. Mały pasjonat ptaków chce ją jak najszybciej oswoić, wypuszczając...
"Rodzina to część naszej legendy, coś, co nas ukształtowało i kształtuje nadal".
Więcej