W książkach wszystko zależy od autorów, którzy powołują do życia postacie i kreują ich losy decydując o ich doli, przebiegu wydarzeń i samym zakończeniu. Nic w tym dziwnego, bo przecież takie jest ich zadanie, a im ciekawszy pomysł i sposób jego realizacji, tym więcej wrażeń i emocji dla czytelnika. Ale kiedy matka Stephanie Plum - Janet Evanovich i ojciec detektywa Monka - Lee Goldberg postanawiają wspólnie spłodzić dziecko, oczywiście nie w sensie dosłownym, lecz literackim – trzeba być gotowym na wszystko, a sama historia może okazać się mieszanką równie kolorową, co wybuchową.
„Skok” to pierwsza część elektryzującego cyklu o agentce FBI zawsze dopadającej tego, kogo ma na celowniku, i o nieustraszonym oszuście, którego ofiarami padają potężni oraz bogaci. Ona ściga jego od kilku lat, a kiedy wreszcie jej działania kończą się sukcesem, Nicolas Fox zamiast trafić za kraty wywija numer stulecia i przekonuje FBI by zaoferowała mu pracę, oczywiście u boku mocno zaangażowanej w jego sprawy Kate O’Hary. Jednak gdy kosa trafia na kamień, wycieczka mrocznymi uliczkami Berlina, Pustynia Kalifornijska, wyspy Indonezji i skorumpowany bankier, oskarżony o defraudacje milionów wydają się łatwym wyzwaniem. Ta dwójka musi nauczyć się współpracy, ale czy zdążą tego dokonać zanim się pozabijają?
Fabuła powieści została oparta na ciekawym pomyśle, a autorzy zadbali, żeby podczas lektury czytelnikowi nie zabrakło atrakcji. Dzieje się dużo, a tempo akcji prawie do samego końca nie pozwala złapać wytchnienia. Wątek kryminalny i sama konstrukcja intrygi otworzyły przed pisarzami wachlarz możliwości w kreacji losów bohaterów, który w pełni wykorzystali. I mimo pewnej przewidywalności na brak zaskoczenia czy zwrotów akcji trudno narzekać.
Jednak największym atutem książki są bohaterowie, którym nie sposób odmówić inteligencji, charakteru czy sprytu. Ona – uparta i nastawiona na sukces perfekcjonistka, przysłowiowy wrzód na czterech literach wrogów. On – bezczelny i wyrachowany mężczyzna, który nie boi sięgać po to, czego pragnie. Między nimi iskrzy od samego początku, a sytuacji nie poprawia fakt, że przez złośliwość losu Fox jest dosłownym odzwierciedleniem męskiego ideału Kate, a on czuje wobec niej coś więcej niż samą ekscytację. Dlatego też toczą nierówną walkę nie tylko z przestępcami, ale również między sobą, co oczywiście może równie dobrze zakończyć się orchidektomią jak i poskromieniem złośnicy.
W moim odczuciu „Skok” to lekka powieść kryminalna dla kobiet, która błyskawicznie wciąga w swój nurt i wyrzuca na brzeg dopiero po ukazaniu się napisu „The end”. Nasycona dobrym humorem, sarkazmem, błyskotliwymi dialogami i okraszona nieprzeciętnymi postaciami, które wraz z pomysłem na fabułę tworzą mieszankę bardzo wybuchową i dostarczającą nie tylko różnorodnych doznań i emocji, ale również pozwalającą trenować mięśnie brzucha i twarzy.
Sięgając po „Skok” dajecie sobie szansę na intrygujące i niezapomniane wrażenia, ponieważ fabuła powieści naszpikowana jest nie tylko pościgami, strzelaninami, ale też komicznymi momentami oraz chemią i napięciem, które aż buzuje w powietrzu. W tej książce jest wszystko, co gwarantuje całkowite oderwanie od rzeczywistości, relaks po ciężkim dniu i świetną zabawę. Publikację polecam nie tylko wielbicielkom kryminałów, ale każdemu, kto nie boi się skutków ubocznych produkcji endorfin. Wy zabierajcie się za lekturę, a ja z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Informacje dodatkowe o Skok:
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2015-11-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788379641116
Liczba stron: 340
Dodał/a opinię:
agatrzes
Sprawdzam ceny dla ciebie ...