Na początku bardzo dziękuję Wydawnictwu Literackiemu za możliwość podjęcia współpracy. "Śnieżna siostra" jest owocem współpracy dwóch norweskich autorek, a mianowicie Lisy Aisato oraz Mai Lunde. Na początku powiem, że do książki zachęciłem się między innymi przez wspaniałe wydanie - piękna okładka i cudowne ilustracje. Nie mogłem od niej oderwać oka! Z każdą kolejną stroną przekonywałem się, że ilustracje nie są jej jedynymi atutami. Już po pierwszym rozdziale wiedziałem, że ta książka będzie piękna - nie mówię tylko o jej wyglądzie. Historia przedstawiona w tej książce jest porównywalna do "Opowieści wigilijnej", chociaż bardziej współczesnej i przystępnej dla dzieci. Julian, który kilka miesięcy temu stracił swoją ukochaną, starszą siostrę, niespodziewanie poznaje pewną dziewczynkę. Ale nie, nie jest to pierwsza lepsza osoba. Hedvig, bo tak ma na imię, już od początku emanuje niesamowitymi pokładami radości, szczęścia i magii. Nie zrozumcie mnie źle - książka z klasyczną magią nie nic do czynienia.. Chociaż, czy aby na pewno? Czy magia świąt, miłości i przyjaźni, nie jest tą najprawdziwszą magią? Pozostawię to Wam do osobistych przemyśleń. A tymczasem... Ze szczerym sercem i uśmiechem na twarzy ogłaszam wszem i wobec: ja, siedemnastoletni chłopak, ZAKOCHAŁEM się w tej książce. Przyjaźń, która zrodziła się między Julianem i Hedvig, była chyba najlepiej opisaną relacją, jaką czytałem w ostatnim czasie. Ich relacja nie była oparta na samych pozytywnych wątkach- właśnie dlatego była ona taka rzeczywista. Jak już wcześniej wspomniałem, pozycja ta zachwyciła mnie. Możecie mnie wyśmiać, ale uważam, że każdy powinien przeczytać tę książkę. Wynikający z niej morał dotrze nie tylko do dzieci, ale też do dorosłych. Często zapominamy, co w życiu jest najważniejsze. Nie wszystko z pozoru jest takie, na jakie wygląda. Już w marcu wychodzi kolejna opowieść tych autorek, tym razem wiosenna. Nie mogę się jej doczekać, chyba zacznę odliczać dni do premiery! Z przyjemnością wejdę w kolorową wiosnę, czytając "Strażniczkę Słońca".
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2019-10-16
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 192
Tytuł oryginału: Snssteren
Język oryginału: Norweski
Tłumaczenie: Milena Skoczko - Nakielska
Ilustracje:Lisa Aisato
Dodał/a opinię:
Oczytaniec
Apokalipsa, którą sami sobie zgotowaliśmy, jest coraz bliżej! Trzecia część klimatycznej tetralogii Mai Lunde – autorki bestsellerowej Historii...
,,Pani Wiatru" to stworzona przez Maję Lunde i Lisę Aisato trzecia część tetralogii o porach roku, którą pokochały osoby czytające na całym świecie - pierwsza...