Kawa - czarne uzależnienie czy napój bogów?
Wielu z Was na pewno uwielbia kawę. Wielu z Was pewnie pije jej znaczne ilości, ale ograniczając się do prostej rozpuszczalnej lub parzonej. Nawet nie wiedząc ile traci, gdy zwyczajnie zalewa ją wodą lub pije kawę za piątaka z biedronki. Nie mam nic do piątaków ani biedronki, tylko ta kawa z kawą raczej wiele wspólnego nie ma, oprócz obecności kofeiny. Bowiem prawdziwa kawa zmienia stan umysłu. Kawa ogarnia nasze zmysły i sprawia, że ożywiają się i odkrywają świat w innych barwach. Przesadzam? Możliwe, a może po prostu uwielbiam kawę.
Jeśli ciekawiła Was historia kawy i jej droga do, choćby Polski, to ,,Tajemnice kawy" Sary Woźny będą idealną lekturą. Pasjonująca ewolucja jej drogi do dnia dzisiejszego, najróżniejsze rodzaje kawy i ogromna ilość ilustracji powodują, że książkę czyta się jak świetny przewodnik po tym wciągającym napoju. Niesamowitej dozy tych informacji w życiu nie usłyszałam, a jako codzienny użytkownik kawy, wieloma byłam zdumiona. Wiedzieliście, że kobiety w XVII wieku ogłosiły protest w sprawie spożywania kawy przez mężczyzn? Dlaczego? Bo rzekomo miała powodować ich impotencję i wyraźne zaniedbywanie kobiet! Absurdalne, prawda? Ale wiarygodne, gdy pojawia się coś o takiej sile przyciągania jak kawa.
Poznajemy różne rodzaje kawy, rozmaite sposoby jej parzenia i dowiadujemy się, że żadna kawa nie jest taka sama. Autorka pokazuje jaką moc może mieć ten czarny napój i w jaki sposób można go zastosować do reszty naszego ciała (drogie panie - warto stosować zieloną kawę do maseczek na twarz oraz zabiegów na włosy - zauważycie różnicę z pewnością!). Wcale nie dziwi mnie fakt, że została nominowana do nagrody, bo ,,Tajemnice kawy" to fascynująca monografia, która nie tylko bawi, ale przede wszystkim uczy. Każdy znajdzie coś dla siebie - dla jednych ciekawe będą rozdziały o uprawie i rodzajach kawy, dla innych przede wszystkim możliwości jej zaparzania i przygotowywania, dla jeszcze innych - jej historia. Dowiadujemy się tylu szczegółów, których sami musielibyśmy szukać w tysiącach miejsc, o ile w ogóle mielibyśmy do tego motywację. A tak...zaparzcie sobie filiżankę ulubionej kawy i zasiądźcie do lektury tej urzekającej książki, która odsłoni przed Wami wiele tajemnic tego diabelskiego napoju. Gwarantuję, że potem już nigdy nie kupicie kawy bezrefleksyjnie.
Sara Magdalena Woźny prowadzi bloga o wdzięcznej nazwie tajemnicekawy.com. Polecam zapoznanie się z nim, bo można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o tym wyjątkowym naparze. Sama chętnie wypróbuję zieloną kawę, o której mówi autorka. Choć autorka nie jest z zawodu pisarką, lecz przede wszystkim dziennikarką (tzw. twórcze pisanie czyli ang. creative writing), to książka ,,Tajemnice kawy" jest napisana lekko i przyjemnie, w sposób bardzo udany jak na debiut książkowy (nominowana do nagrody Gourmand Cookbook Award 2011). Wydana najpierw w języku niemieckim (autorka studiowała ten język), a później w 2011 roku przez Zysk i S-ka. W tym roku wyszło wydanie rozszerzone, niewątpliwie pięknie i bogato ilustrowane na papierze fotograficznym.
W końcu mam motywację, aby odnaleźć swój rodzaj kawy, ten, którego zapach urzeknie mnie o poranku i obudzi w ciągu dnia.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2015-04-07
Kategoria: Kuchnia
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
Marta Zagrajek