Nieoczekiwana wizyta cioci z Kanady wywraca do góry nogami życie właścicielki Agencji Literackiej i jej pracowników.
Co tu dużo mówić. Cioteczka swoje lata ma, ale energii mógłby jej pozazdrościć nastolatek. Ma też swoje tajemnice, którymi nie chce się podzielić. No bo jak tu się nimi podzielić, jak okazuje się, że z każdej strony szwindel pierwsza klasa? A miała być wielka niespodzianka. Z niespodzianki nici, sprawy trzeba teraz z głową odkręcić.
Historia na rozluźnienie i poprawę humoru. Jest komedia, jest intryga, jest mnóstwo pysznego jedzenia, jest też spadek, i jak na dobrą komedię kryminalną przystało jest trup. No szkoda tylko tego trupa, bo sekret nie ujrzał światła dziennego.
Ale skoro jest i trup to musi być i śledztwo. Niestety jedyny normalny śledczy przebywa na zasłużonym urlopie.
Trzeba radzić sobie innymi kanałami.
Zwarta akcja nie pozwala nam na długie dywagacje. Winnego znaleźć trzeba.
Wszak nie codziennie przyjeżdza w odwiedziny ciotunia z Kanady.
Chociaż jedynym naocznym świadkiem zamieszania mogł być Mały Łukaszenka, który do wskazania zabójcy się jednak nie pali. Jedyne co, to broni swojego terytorium podgryzaniem, zostawiając na łydkach krwawe ślady swoich zębów niczym pirania na królewskiej uczcie.
Ale czego można oczekiwać od kota?
Wydawnictwo: Lucky
Data wydania: 2024-01-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
anatomiaemocji
Weronika – pokiereszowana przez życie młodziutka dziewczyna z dwójką dzieci, nieufna i ostrożna, nastawiona na egzystencję bez drugiej połówki...
Aleksandra Dort – świetna lekarka, która zatraceniem się w pracy ukrywa pustkę w życiu osobistym, a zadziornością – strach przed odrzuceniem...