Lubię od czasu do czasu poczytać o słonecznych regionach Europy. O francuskiej Prowansji i włoskiej Toskanii przede wszystkim.Autorowi udało się to podwójnie, bo swoją książką świetnie wypromował własne wyroby winiarskie.
Po książki z tego kręgu na pewno jednak będę sięgać - fajnie czyta się także o cudzych marzeniach.
Książka Mate nie pochłonęła mnie całkowicie, ale przeczytałam ją z przyjemnością i oczywiście apetytem, bo - jak w wielu tego typu powieściach - treść obfituje w różne smakowite opisy potraw, smaków, zapachów. Nie królują tu one, ale nie sposób ich nie dostrzec. Wieczorem po prostu MUSIAŁAM zrobić sobie sałatkę z pomidorów, mozzarelli i świeżej bazylii, którą hoduję na balkonie i w ogrodzie.
Niektóre opisy w książce są bardzo drobiazgowe i trochę przydługawe (np. heblowanie desek czy obsługa maszyn budowlanych). To minus. Plusów, na szczęście, jest więcej. Podobały mi się humorystyczne perypetie z włoską biurokracją, budowlańcy - dziwacy i konsekwencja bohaterów, którzy uparli się, by zrealizować swoje marzenia.
Informacje dodatkowe o Winnica w Toskanii:
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: b.d
Kategoria:
ISBN:
9788376480435
Liczba stron: 238
Dodał/a opinię:
Joanna Krzesaj
Sprawdzam ceny dla ciebie ...