Wyspa zaginionych dziewcząt

Ocena: 4.8 (5 głosów)
opis

Duże pieniądze, głębokie tradycje i zaginiona nastolatka. Zapraszam na rajską wyspę.

“Wyspa zaginionych dziewcząt” znacząco różni się od poprzednich książek Alex Marwood. Choć nie można jej odmówić pewnego uroku, to jednak w tym wypadku fabuła bardziej kojarzy się z powieścią obyczajową. Trudne tematy i niewygodne kwestie wysuwają się na pierwszy plan, w dużej mierze tłamsząc już i tak dość oszczędny ślad thrillera.

Zazwyczaj mam sporo pretensji do autorów, którzy przyzwyczajają czytelników do dobrych i niepokojących opowieści, a następnie, w kolejnych historiach, w taki sposób wygładzają akcję. Marwood kojarzy się przecież z mocną fabułą, niepokojącym klimatem i wieloma niespodziankami. Tutaj niewiele się ostało z tych elementów charakterystycznych, ale… Książkę czyta się na tyle dobrze, że można przymknąć oko.

Fabuła powieści rozgrywa się na eleganckiej, obarczonej tradycjami, niewielkiej wyspie. Celowo użyłam takiego sformułowania, bowiem autorka bardzo chętnie pokazuje, jak głęboko sięgają tutaj dawne obyczaje, wierzenia miejscowych i przyjęte legendy. Właśnie ta część najbardziej mnie zainteresowała. Cofnięcie się w czasie i możliwość zrozumienia, na jakich zasadach opiera się funkcjonowanie wyspy. Wydaje się, że mimo upływających lat, mentalność mieszkańców pozostaje taka sama.

Marwood bardzo przekonująco oddala klimat wyspy i obowiązujące nastroje. Wierzenia i tradycje, zakorzenione w ludziach, mogłyby przyprawić o dreszcze. To one dodają tutaj odrobinę smaczku i pikanterii. Obserwując mieszkańców, powoli wyciągamy wnioski i zaczynamy niespiesznie składać wszystkie elementy w całość. Widzimy, że to tylko gra pozorów, cisza przed burzą. Kolejne rozdziały subtelnie prowadzą nas w głąb wyspy, w kierunku wszystkich sekretów.

Na stronach powieści współczesne wydarzenia przeplatają się z przeszłością, oddając głos różnym bohaterom. To ofiary, myśliwi oraz echo przeszłości. Taki sposób przedstawienia akcji i podzielenie narracji miedzy poszczególnych bohaterów, sprawia, że całość wydaje się głębsza, bardziej interesująca i wielowymiarowa. Nie bez znaczenia pozostają tutaj również wspomniane już wątki obyczajowe, które także przekładają się na bardziej wartościowy charakter całości.  

„Wyspa zaginionych dziewcząt” jest zupełnie inna od swoich poprzedniczek. Lżejsza, mniej mroczna, grzeczniejsza. Naprawdę niezła. Po prostu nie pasuje do Marwood. Nie takich historii oczekują od niej czytelnicy.

Informacje dodatkowe o Wyspa zaginionych dziewcząt:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788367426312
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: The Island of Lost Girls
Tłumaczenie: Izabela Matuszewska
Dodał/a opinię: Ewelina Olszewska

więcej
Zobacz opinie o książce Wyspa zaginionych dziewcząt

Kup książkę Wyspa zaginionych dziewcząt

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Zabójca z sąsiedztwa
Alex Marwood0
Okładka ksiązki - Zabójca z sąsiedztwa

DRUGA, NAJNOWSZA POWIEŚĆ AUTORKI BIJĄCYCH REKORDY POPULARNOŚCI DZIEWCZYN, KTÓRE ZABIŁY CHLOE ZABÓJCA Z SĄSIEDZTWA opowiada historię sześciorga...

Dziewczyny, które zabiły Chloe
Alex Marwood0
Okładka ksiązki - Dziewczyny, które zabiły Chloe

Letni poranek 1986 roku. Dwie jedenastolatki spotykają się tego dnia po raz pierwszy w życiu. Wieczorem obie zostają oskarżone o morderstwo. Ponad dwadzieścia...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Nawiedzone kolonie
Rafał Witek
Nawiedzone kolonie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy