Niesamowita książka, która przeniesie nas do nieznanego nas świata, pełna emocji, miłości, starć, kłótni, zagubienia czy tęsknoty.
Główną bohaterką jest Lena, która wraz z bratem i jego przyjaciółmi udaje się na teren Jury Krakowsko-Częstochowskiej, gdzie całe towarzystwo udaje się m.in. do pewnej jaskini. Miejsca, które zmienia całkowicie życie dziewczyny... I przenosi ją do całkiem innej rzeczywistości, która przypomina odrobinę Europę sprzed kilkuset lat. Zostaje wciągnięta w różne intrygi, starcia, czy spotyka też dwóch niesamowitych mężczyzn - Eavana i Cedrika... Czy dziewczynie uda się opuścić królestwo Ardiven i powrócić do swoich czasów?
W skrócie "Apogeum" to:
🌷 Fantastyczna historia
🌷 Motyw zagubienia, poszukiwania drogi i tęsknoty
🌷 Pełna wielu emocji (często sprzecznych)
🌷 Z odrobiną humoru
🌷 Przyjemna lektura, która zawładnie czytelnikiem aż do ostatniego słowa
🌷 Historia, której chce się jeszcze więcej
🌷 Druzgoczący koniec, który może sprawić, że wpadniemy w czarną rozpacz (i myśli, że chcemy więcej i więcej)
🌷 Rozbudowany, lekko pogmatwany wątek miłosny (który czasem może wprawić w lekką irytację)
🌷 Niesamowici bohaterowie (każdy z nich ma mocną osobowość, pełną wad, niedoskonałości, co sprawia, że są dla nas realni)
🌷 Super pióro (styl pisania sprawia, że aż chce nam się czytać)
🌷 Literatura dla młodzieży, ale nie tylko
🌷 Historia, którą warto przeczytać
Zakochałam się w tej historii. Wciągnęłam ją praktycznie na raz (gdyby nie to, że musiałam ją na chwilę odłożyć :D). Historia Leny to będzie coś, co na długo zostanie w mojej pamięci. Już się nie mogę doczekać kolejnej części jej przygody!
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 416
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Natalia Czarny
Kurtyna rozsuwa się po raz drugi Do zagubionej w innym wymiarze czasoprzestrzennym Leny dołączył jej ukochany brat Dominik. Wierząc, że siostra nadal...
Są takie historie, które niepostrzeżenie zakradają się do naszego serca i zostają z nami już na zawsze. Wywołują radość, łzy i złość, przynoszą ukojenie...