Znacie serię o pani detektyw Dionizie Remańskiej? Ja poznałam ją dopiero od szóstego tomu, więc trochę mnie ominęło. Na szczęście ta część skupia się na odrębnej zagadce kryminalnej, której akcja dzieje się w szpitalnych murach. Tak więc zapraszam na recenzję!
Dioniza Remańska przebywa w szpitalu, gdyż trzy miesiące temu wywinęła się od śmierci. Niestety stan zdrowia energicznej prywatnej pani detektyw przyczynia się do ograniczeń własnego ciała. Kobieta nie może znieść bezczynności, w której się znajduje. Jednak nie trwa ona zbyt długo, bo wkrótce nawet w szpitalu dopadają Dionę kłopoty... W czasie trwania zabiegu hydroterapii umiera jedna z pacjentek. Policyjno-detektywistyczne doświadczenie Diony bardzo się wtedy przydaje. Jest ono bardzo przydatne dla śledczych zajmujących się sprawą tego zabójstwa. Dodatkowo kobieta nie potrafi trzymać się od tej sprawy z daleka i węszy wokół niej. Jednak wkrótce dochodzi do kolejnych zbrodni... Czemu w tym szpitalu ktoś morduje pacjentki? Czy śledczym z pomocą Diony uda się znaleźć mordercę? A może rozwiązania zagadki tych okrutnych morderstw należy szukać gdzieś indziej? Co z tym wszystkim ma wspólnego młoda przerażona dziewczyna, która bojąc się o własne życie, wiele lat temu została uwięziona w ukrytym bunkrze?
W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Rozdziały są dość długie, ale nie przeszkadzało mi to w trakcie czytania, bo potrafiły mnie one zaciekawić. Śledztwo, wokół którego toczy się akcja, zostało napisane w interesujący sposób, było dużo mylnych tropów i ofiar śmiertelnych. W dodatku szpitalny klimat sprawiał, że wątek kryminalny był jeszcze bardziej interesujący. W książce tej czasami występują przeskoki w czasie, cofamy się do czasów, kiedy to uwięziono w bunkrze młodą dziewczynę, zdarzenie to miało duże znaczenie w sprawie zabójstw mających miejsce w szpitalu. Ogólnie, głównie akcja dzieje się w 2020 roku, kiedy panowała pandemia koronawirusa dająca o sobie znać podczas czytania. W książce tej występują też ciekawi i barwni bohaterowie, jedną z nich jest detektyw Dioniza Remańska. Ciekawe i czasami zabawne dialogi z udziałem tej bohaterki dodatkowo umilały mi czytanie.
"Zabójcza terapia" jest świetną powieścią detektywistyczną, w której do ostatnich stron ciężko mi było odgadnąć występującą w niej zagadkę kryminalną. Bardzo mnie pochłonął ten kryminał, a nieznajomość poprzednich części nie stanowiła dla mnie problemu w zrozumieniu fabuły. Tak więc, jeśli macie ochotę na bardzo dobrą powieść detektywistyczną to bardzo polecam Wam tę książkę nawet jeśli nie znacie poprzednich części serii o Dionizie Remańskiej.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2023-05-31
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 448
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Martyna90210
Tajemnicza dziewczyna, brutalne morderstwo i mała społeczność, która ściśle strzeże swoich sekretów. W "Więzach krwi" czeka na nas kolejna zagadka do rozwiązania...
ŚMIERTELNE WYLICZANKI Kiedy do gry wkracza zespół bielskich policjantów, oznacza to, że zabawa się skończyła. W okolicach Bielska-Białej ktoś w niezwykle...