"Dziewczyna z pociącgu", będąca debiutem Pauli Hawkins, odbiła się szerokim echem wśród fanów literatury i nie tylko. O pozycji "Zapisane w wodzie" dowiedziałam się już po wydaniu książki, widząc ją na półce w księgarni. Chociaż "Dziewczyna.." nie przypadła mi za bardzo do gustu (styl pisania i pomysł dobry, ale wykonanie już gorsze) to postanowiłam sięgnąć po drugą książkę autorki. Tym razem nie zawiodłam się! Czytałam z zapartym tchem, rozrysowując sobie relacje między postaciami i własne podejrzenia względem nich.
Książka trzyma w napięciu do samego końca. Polecam ją serdecznie nawet tym, którym "Dziewczyna z pociągu" nie za bardzo się spodobała.
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2017-05-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: Into the Water
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Kraśko Jan
Dodał/a opinię:
Aila92
„Czy to prawdziwe ślady Katie? Niemożliwe. Nie, to pewnie tylko twoja rekonstrukcja, twoja wersja. Chodziłaś tamtędy, prawda? Tą samą ścieżką, chciałaś sprawdzić, jak to jest, nie mogłaś oprzeć się pokusie. Zawsze cię to ciekawiło. Kiedy byłaś młodsza, fascynował cię sam fizyczny akt, jego trzewia, sama kwintesencja. Ciągle pytałaś: czy to boli? Długo boli? Uderzyć w wodę z takiej wysokości, ciekawe, jakie to uczucie? Poczułabyś, że pęka ci kręgosłup? Dużo mniej myślałaś o reszcie, o tym, ile odwagi trzeba, żeby wejść na szczyt skały czy stanąć na brzegu i nie zatrzymać się, zrobić jeszcze jeden krok.”
Paula Hawkins, autorka powieści ,,Dziewczyny z pociągu" i ,,Zapisane na wodzie", które urzekły miliony czytelników na całym świecie, snuje...
Trzymający w napięciu hitchcockowski thriller idealny dla fanów Zaginionej dziewczyny, W cieniu i Zanim zasnę. Rachel codziennie jeździ tym samym...
„Pochowano tu kilka kobiet, o których pisałaś, tych <kłopotliwych>. Czy wszystkie takie byłyście? Libby na pewno tak. W wieku czternastu lat uwiodła trzydziestoczteroletniego mężczyznę, odebrała go żonie i malutkiemu dziecku. Wraz ze swoją ciotką, wiedźmą May Seeton, i tuzinem diabłów, których wezwały z zaświatów, zmusiła biednego, niewinnego Matthew do wielu niecnych czynów. Trudno o większe kłopoty. Mary Marsh robiła podobno skrobanki. A Anne Ward zamordowała męża. A ty, Nel? Co ty zrobiłaś? Komu zalazłaś za skórę?”
Więcej