Jednym z moich ulubionych malarzy jest Gustaw Klimt i ogólnie secesja w sztuce. Dlatego nie mogłam oprzeć się książce Anne-Marie O'Connor "Złota dama. Gustaw Klimt i tajemnica wiedeńskiej Mona Lisy". Nie jest to powieść a napisana w reporterskim stylu prawdziwa historia "Portretu Adeli Bloch-Bauer" (1907), który został skradziony przez nazistów a następnie przywłaszczony przez Austrię. Krewni rodziny Bloch-Bauer, którzy po wojnie osiedlili się w USA postanowili odzyskać obraz, rozpoczynając głośną sądową batalię z rządem austriackim.
Adela Bloch-Bauer pojawiła się na obrazie Klimta ponieważ była jego muzą, mecenaską sztuki, przyjaciółką. Ale naziści usunęli jej tożsamość. Dla nich stała się po prostu "Złotą damą".
Anne-Marie O'Connor - dziennikarka Washington Post przedstawia nie tylko historię powstania obrazu ale też okoliczności i wydarzenia, w których ten obraz odegrał ważną rolę, od utracenia go ... po szczęśliwe odzyskanie przez należytych spadkobierców. Nie zabrakło też opisów twórczości Gustawa Klimta oraz szczegółowych losów rodziny Bloch-Bauer. Ta książka ma w sobie wszystko, co uwielbiam. Na przykładzie losów "Złotej damy" wyłania się problematyka grabieży dzieł sztuki podczas wojny i jak skomplikowane są próby odzyskania takich dzieł.
Jestem zachwycona treścią tej książki, jak i samym wydaniem. Pozłacana, twarda oprawa skrywa fascynującą historię ze sztuką w tle. Piękna okładka ze zbliżeniem na Złotą Adelę jest naprawdę doskonała. Wewnątrz książki znajdziemy mnóstwo czarno-białych fotografii, które oddają klimat minionej epoki. Jeśli książka może być dostojna i pełna blasku to właśnie taka jest "Złota dama" Anne-Marie O'Connor. Serdecznie polecam 💖.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 448
Dodał/a opinię:
pannamelancholia