Kiedy śmierć nakłania do życia

Autor: Leila
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- Nie tak sobie Ciebie wyobrażałam. – rzekła zdziwiona Aldona.

- Dla każdego, przybieram inną widzialną formę, ale niewielu ma zaszczyt porozmawiać ze mną, a tylko nielicznych, zawracam ze ścieżki do mojego królestwa. – poinformowała ze spokojem Nieznajoma.

- Czym zaskarbiłam sobie Twoją łaskę? – spytała zdziwiona kobieta.

- Potrafię widzieć przyszłość, dlatego wiem, że Twoja rola na Ziemi jeszcze się nie wypełniła. Masz przed sobą misję. Nie porzucaj tych, którzy Cię kochają. Drzemie w Tobie dar. Wykorzystaj go.  – kończąc zdanie, jej odbicie zupełnie się rozmyło i zniknęło.

      Aldona jeszcze długo stała zanurzona po pas w zimnej wodzie i nie mogła się otrząsnąć, z nauki, jakiej udzieliła jej Śmierć. Dzięki niej zrozumiała, jak wiele rzeczy mogła bezpowrotnie zostawić, jak wiele istnień unieszczęśliwić, pchana jedynie własną wygodą i egoizmem. Tego dnia uchwyciła sens egzystencji. Postanowiła w duchu, że nigdy w niego nie zwątpi. Pomimo piętrzących się trudności, nie podda się. Obrała trudniejszy kierunek…

…Jakim jest życie…

 

Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Leila
Użytkownik - Leila

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2021-02-07 21:36:18