Krwawa Mi³o¶æ

Autor: Brunhilda
Czy podoba³ Ci siê to opowiadanie? 0

Gdy siê obudzi³ , by³o po³udnie z zewn±trz dobiega³y odg³osy intensywnych przygotowañ do ¶wiêta. Ubra³ siê , zszed³ na dó³ i wyszed³ na dwór. Jego oczom ukaza³o siê wiele palenisk na których u³o¿one by³o drewno w stosy , w innym miejscu natomiast dziewczyny plot³y wianki na wieczór. Geralt chodzi³ jeszcze trochê pomiêdzy cha³upami i ogl±da³ przygotowania do Nocy Kupa³y. Gdy przechodzi³ obok ka¿dego domostwa czu³ przepyszne zapachy , które a¿ sprawia³y ¿e przypomina³ sobie i¿ nie jad³ ¶niadania. Postanowi³ poprosiæ Jana o wêdkê , aby z³owiæ parê ryb na obiad. Jan po¿yczy³ mu wêdkê i powiedzia³ ¿e przy polanie na której rosn± kwiaty paproci jest jezioro w którym ryby zawsze bior±. Dowiedzia³ siê ¿e to w³a¶nie tam udaj± siê m³odzi podczas Przesilenia Letniego aby nazrywaæ paprotników.

Geralt uda³ siê w stronê lasu , podczas przechadzki odruchowo rozgl±da³ siê za obecno¶ci± potworów , takie skrzywienie zawodowe. Nic nie znalaz³ , po pewnym czasie dotar³ na polane paproci , dostrzeg³ równie¿ jezioro o którym mówi³ Jan , gdy siê zbli¿y³ jego wyczulony s³uch us³ysza³ szept :

- To dzi¶ widzimy siê w tym miejscu.

Nie zwróci³ uwagi na to , za to rozejrza³ siê za wygodnym miejscem na po³ów , obszed³ pó³ jeziora i znalaz³ idealne miejsce, trawa by³a tam wygnieciona prawdopodobnie przez jakiego¶ sta³ego bywalca. Gdy u³o¿y³ siê wygodnie zobaczy³ Filipa z jak±¶ dziewczyn± , ca³owali siê , a potem poszli w stronê wioski , nawet nie zauwa¿yli Geralta. Wied¼min ju¿ wiedzia³ czyj to by³ szept , ale nie zajmowa³ tym sobie umys³u , zamiast tego zarzuci³ wêdkê z nadzianym robakiem.Po godzinnym po³owie uda³o mu siê z³apaæ piêæ ³adnych sielaw. Postanowi³ wróciæ do domostwa , gdzie oporz±dzi³ rybê , któr± potem Grelot usma¿y³a , wszyscy zjedli rybê ze smakiem. Po posi³ku Geralt postanowi³ siê trochê przespaæ. Obudzi³ go Jan mówi±c ¿e uroczysto¶æ siê zaczyna. Po wyj¶ciu Geraltowi ukaza³o siê kilkana¶cie du¿ych ognisk , przy ka¿dym z nich byli mieszkañcy wioski którzy skakali przez ogieñ , mia³o to im daæ pomy¶lno¶æ na ca³y rok. Geralt sam postanowi³ skoczyæ przez ognisko , potem uda³ siê do sto³ów z przepysznymi potrawami które wabi³y swoimi zapachami. Wied¼min zacz±³ od zjedzenia kilku kawa³ków pieczonej ¶wini potem zjad³ kurczaka oraz kilka mniejszych potraw i deserów , a to wszystko popija³ piwem korzennym. Ociê¿a³ym krokiem poszed³ w pobli¿e rzeki gdzie dziewczêta puszcza³y wianki na wodê. Gdy te pu¶ci³y wianki, niektóre pop³ynê³y bardzo daleko co wró¿y³o im ¿e nie wyjd± za m±¿ , kilka zosta³o wy³owionych prze ch³opców co wró¿y³o ¿e pary te pobior± siê , natomiast by³ jeden który zaton±³ od razu co zwiastowa³o szybk± ¶mieræ dziewczyny , a by³a to w³a¶nie kochanka Filipa któr± widzia³ na jeziorem. Dziewczyna przestraszona odesz³a od rzeki w stronê wioski.

Geralt nigdy nie traktowa³ wró¿b powa¿nie , wiêc odszed³ obojêtny do wioski aby jeszcze zasi±¶æ do sto³u z poczêstunkiem. Porozmawia³ trochê z Janem , natomiast nikt inny nie chcia³ nawet wymieniæ spojrzenia z przybyszem, byæ mo¿e ze strachu b±d¼ z pogardy nikt nie mia³ odwagi mu tego powiedzieæ , wied¼min niezbyt wzruszony ich zachowaniem zajada³ kolejne porcje wieprza popijaj±c piwem.

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz byæ zalogowany, aby komentowaæ. Zaloguj siê lub za³ó¿ konto, je¿eli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Brunhilda
U¿ytkownik - Brunhilda

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2018-01-17 19:46:31