Nil Desperandum 2

Autor: lidziak
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- Byłeś umazany dżemem. Mmm… truskawkowy. Mój ulubiony.

- A… no tak, dzięki. Naprawdę powinienem już iść. Cześć! – rzucił za siebie i wybiegł na zewnątrz, gdzie od razu został uraczony mroźnym podmuchem wiatru. Jeszcze tylko chwilę zastanawiał się nad niecodziennym zachowaniem przyjaciółki jego narzeczonej, by zaraz potem dać się porwać wirowi codziennych obowiązków.

 

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
lidziak
Użytkownik - lidziak

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2011-12-15 21:11:34