Tezy Upadłych: Rzeźby pełne cierpień

Autor: Rinoa017
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- Od kiedy pomniki posiadają taką ciecz, jak ludzie? - Zapytałam przestrzeń. Wiedziałam, ze nie otrzymam odpowiedzi.

- Gdzie byliście?!

- Czemu nie ostrzegłeś, Sumienie!

- To było wbrew Bogu! Nie chcę cierpień!

- AAAAAAH!

- UCIEKAJ!

- ANIOŁY! TO ICH WINA!

Krzyki... Przejmujące krzyki. Wszystkie głosiły jedno: że to my, anioły, ich zawiedliśmy. Jako sumienie, wolna wola... Podpowiedzi Boskie. Jak postępować.

-  Ale to nie nasza wina. Macie wolność... Przynajmniej to. - Wyszeptałam, nagle pogrążając się w jeszcze większym, przedziwnym uczuciu. Czy to była rozpacz? Bezradność?

Nie wiem...

I wtedy usłyszałam cichy głosik, gdzieś wśród pomników.

- Wybacz, Panie, że zgrzeszyłam. W imię Twoje błagam, byś odpuścił mi grzech odebrania życia. Przepraszam, Panie Boże i Matko Rodzicielko, że zabiłam tego kotka. Nie chciałam. Nie wiedziałam, że kotek tak nie może...

Cisza. A potem cichy szloch małego dziecka.

-  Wybacz mi Panie Bożulku i Pani Boziulko. - Dodała na koniec płaczliwym głosem. Po chwili obok małego, zapłakanego, dziecięcego pomniczka stanął biały Anioł.

- Błagaj o wybaczenie, a będzie ci dane. - Odpowiedział jej Anioł i objął rękoma. - Dziś dołączysz do grona aniołków. - Dodał z uśmiechem. Pod wpływem dotyku Anioła pomnik się rozkruszył. Nagle na rękach podniósł do góry małą dziewczynkę w różowej sukienusi o złotych loczkach i piwnych oczach.

"Nie zabijaj" - Pomyślałam. Obwiniają anioły o własne grzechy, są butni... Tylko ta mała dziewczynka żałowała w tej chwili, że zabiła... Pewnie nieumyślnie, bo to dziecko... Tego kotka. Ale przyznała się i żałowała.

Żałować...

Dotknęłam swojego ramienia, objęłam się lekko, otuliłam skrzydłem.

A czy ja żałowałam swojego czynu? Czy... Będę w nieskończoność obwiniać innych?

_________________________________________________________________________________________

* W różnych językach słowo "anioł".

** ang. To twoja/wasza wina!

*** niem. Gdzie są Aniołowie Stróżowie?!

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Rinoa017
Użytkownik - Rinoa017

O sobie samym: Nie ma dobrej i złej strony. Są tylko dwa punkty widzenia...
Ostatnio widziany: 2024-05-03 18:54:23