Recenzja książki: 39,9

Recenzuje: Katarzyna Krzan

ZDEFINIOWAĆ SIEBIE

 

Jako trzydziestolatka z dwójką dzieci, cudownym mężem i opublikowanym doktoratem muszę przyznać, że odnalazłam cząstkę siebie w starszej o dekadę bohaterce, która bogatsza o całe dziesięciolecie, daje do zrozumienia, jak trudno kobiecie się poskładać. Najpierw szuka się faceta, by mieć z nim dzieci, potem szuka się sposobów na utrzymanie go przy sobie przy całym dręczącym poczuciu spełnienia, potem patrzy się na błyskawicznie rosnące dzieci, narzeka na brak czasu dla siebie, czasem gdera na cały niewdzięczny świat, a tak naprawdę całe życie poszukuje się swojej tożsamości. Najgorsze, że tak trudno się w pełni odnaleźć w kolejnych rolach.

 

Bohaterka Moniki Rakusy nie jest przecież stuprocentową matką, ani żoną, ani dziennikarką, brak stałej pracy usprawiedliwia „pisaniem doktoratu”. Wykonuje wszystkie swoje czynności najlepiej jak potrafi, a jednak nie czuje owej upragnionej pełni. Codzienne życie przeplata się u niej z poszukiwaniem własnej żydowskiej tożsamości, co wcale nie jest łatwe w kulturze przesiąkniętej ostentacyjnym polskim katolicyzmem. Tak zwani „normalsi” nie dostrzegają „innych”. A bohaterka właśnie chce być tą „inną”. Nie wstydzi się swojego żydowskiego pochodzenia, choć z wiary jej przodków nic już w zasadzie nie pozostało. Chce być Żydówką, chce przechowywać pamięć o Holocauście, który do dziś stanowi dla niej przeżycie traumatyczne. I tak dzień za dniem, począwszy od Nowego Roku, opisuje swoje niełatwe relacje z matką i ojcem, swój lęk przed starzeniem się, swoje naukowe aspiracje, które powoli zaczynają gdzieś zamierać, ale trzymają ją wciąż przy nadziei, że jest warta coś więcej niż na to wygląda. Próbuje leczyć swoją depresję, sklejać psychikę u kolejnych psychoterapeutów i lekarzy dusz, okazujących się czasem szarlatanami. A do tego czule zajmuje się dwójką dzieci, przeżywa egzaminy syna, cieszy się z małych osiągnięć córeczki. Jest kobietą, szukającą i zagubioną istotą, która jednocześnie musi stać twardo na ziemi. Bo przecież dzień za dniem, coraz szybciej, zbliżają się jej czterdzieste urodziny, a wiek zobowiązuje do tego, by umieć przynajmniej podsumować swoje dotychczasowe życie i pogodzić zalęknioną dziewczynkę z dojrzałą kobietą.

Kup książkę 39,9

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce 39,9
Książka
39,9
Monika Rakusa
Inne książki autora
Cień
Monika Rakusa0
Okładka ksiązki - Cień

Mistrzowski styl autorki dwóch książek Żona Adama i 39,9, porównywany do stylu Milana Kundery, w najnowszej powieści znajduje dojrzały wyraz...

39,9. Audiobook
Monika Rakusa0
Okładka ksiązki - 39,9. Audiobook

39,9 to zapiski dojrzałej kobiety, której towarzyszy stałe poczucie wyobcowania. Opowiadają o przekraczaniu granic pomiędzy młodością a starością...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy