Recenzja książki: Jul

Recenzuje: Justyna Gul

Polaka portret skrwawiony

Portret Polaka na emigracji był zawsze bardzo barwny, a jego wymowa zmieniała się wraz ze stopniem przydatności napływowych czy umiejętnością ich asymilacji z otoczeniem.

Piekiełko unaocznione przez Pawła Goźlińskiego nie napawa bynajmniej dumą. „Jul” będący połączeniem formuły kryminału, mrożącego krew w żyłach thrillera i smutnej refleksji w pełni oddaje klimat polskiej emigracji lat 40 XIX wieku. Autor zabiera nas do Paryża, gdzie polscy powstańcy jawią się jako roszczeniowi i ulegający nałogom, a w emigranckim kręgu kwitną szulerka i pijaństwo, zdarzają się też akty przemocy. Władza najchętniej wysłałaby niewygodnych „gości” do Algierii w celu wcielenia ich do Legii Cudzoziemskiej i każdy pretekst jest dobry, by pokazać złą stronę Polaków.

Goźliński głównym bohaterem „Jula” czyni Adama Podhoreckiego, weterana powstania listopadowego, człowieka zgorzkniałego, małej wiary i bez moralnego kręgosłupa (o czym przypomina mu major Strużyn, przedstawiciel Trzeciego Wydziału). Wracając do domu ze stałych już odwiedzin w szulerni, skacowany i wyprany z sił mężczyzna jest świadkiem wstrząsających wydarzeń. Ulicą rue Mouffetard od Panteonu zbliża się ku niemu ognista kula, która w miarę zmniejszania odległości zaczyna przypominać… człowieka. Niemal bezgłośny skowyt dobywa się z płonących ust istoty, a sylwetka poprzecinana jest wibrującymi pasami ognia, zamiast rąk stwór ów ma kikuty. Powodowany litością Adam dobywa broni i skraca męki żywej pochodni, zostając mimowolnym, choć niewinnym zabójcą.

Tym samym Podhorecki ściąga na siebie uwagę paryskiej policji i prowadzącego sprawę komisarza Langa, a fakt, iż nie przyznał się do znajomości z ofiarą, Janem Żebro-Kownackim, młodym adeptem towianizmu, czyni naszego bohatera w dwójnasób podejrzanym. Morderstwa (bo pojawiają się kolejne zbrodnie) pod bokiem Prefektury i siedziby Sǔreté przy rue de Jérusalem są solą w oku władz, które chętnie widziałyby jako zabójcę - polską bestię.

Podhorecki musi udowodnić swoją niewinność, co jest o tyle trudne, że ślad jego poszukiwań jest wyjątkowo krwawy. Żebro-Kownacki czy żarliwa polska patriotka Zośka Korwin-Biełżyńska to zaledwie początek makabrycznej serii, a w sprawę wmieszany jest dodatkowo sam… Mickiewicz, towarzysz i świadek początków przemiany byłych powstańców w księży – towiańczyków.

Czy Adamowi Podhoreckiemu uda się, wędrując tropem pozostawianych znaków, wytropić mordercę? Odpowiedzi udzielić może jedynie Paweł Goźliński, serwując wyjątkowo gorzką do przełknięcia pigułkę prawdy.

„Jul” to powieść pełna "smaczków" zabarwionych nutą historii i powstańczymi retrospekcjami. To także pozbawiający złudzeń i obdarty z idealizmu portret polskiej emigracji, która w oparach alkoholu czy haszyszu wydaje się zapominać o honorze, dumie i prawości. Znakomicie dopracowany styl Goźlińskiego to świadectwo ogromnego doświadczenia, ale i wielkiego talentu, czego „Jul” jest najlepszym przykładem.

Kup książkę Jul

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Jul
Książka
Jul
Paweł Goźliński
Inne książki autora
Akan. Powieść o Bronisławie Piłsudskim
Paweł Goźliński0
Okładka ksiązki - Akan. Powieść o Bronisławie Piłsudskim

Dzieli ich zaledwie trzynaście miesięcy. Rywalizują o te same dziewczyny i zaplątują się w ten sam spisek, którego celem jest zamach na cara. Ale to...

Bóg Aktor. Romantyczny teatr świata
Paweł Goźliński0
Okładka ksiązki - Bóg Aktor. Romantyczny teatr świata

Autor w oryginalny i rzetelny sposób wskazuje punkty wspólne mistyki religijnej, mistyki współczesnych ruchów teatralnych oraz dramatów mistycznych Juliusza...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy